14-09-2012, 0:00
Cytat:Może to nie był jakiś specjalny pomysł, po prostu ta kamera tam jest i ktoś tak sobie wrzucił filmik
Z komentarzy i odpowiedzi na nie zamieszczonych na YOUTUBE wynika, że pomysłodawca załatwił pozwolenie na filmowanie, wszedł z kamerą na dach i rozpoczął filmowanie. Sprzęt był zasilany z gniazda sieciowego na dachu. Film nagrywany nagrywarką z twardym dyskiem. Godzina rozpoczęcia nagrania była przypadkowa, po prostu rozpoczął rejestrację zaraz po podłączeniu urządzeń.