Też słyszałam o tych piernikach. Ten artykuł podaje, że w latach 30. ubiegłego wieku w Debreczynie działało siedemdziesięciu piekarzy pierników (pierniczarzy ).
Mnie się te pierniki wcale nie kojarzą z jedzeniem, raczej postrzegane są chyba jako pamiątka lub dekoracja. (co innego te toruńskie!)
Weźmy na przykład ten w mało jadalnym twardym lukrze i z lustereczkiem.
Rymowany napis głosi coś w stylu:
Ofiaruję Ci ten pierniczek,
gdyż Cię kocham nad życie.
Mnie się te pierniki wcale nie kojarzą z jedzeniem, raczej postrzegane są chyba jako pamiątka lub dekoracja. (co innego te toruńskie!)
Weźmy na przykład ten w mało jadalnym twardym lukrze i z lustereczkiem.
Rymowany napis głosi coś w stylu:
Ofiaruję Ci ten pierniczek,
gdyż Cię kocham nad życie.