23-06-2020, 16:50
Przesyłam gooorące pozdrowienia z wietrznego Berekfurdo
. Tak na szybko zaspokoję Waszą ciekawość... a więc....na terenie kempingu puuuustki, jest moze z 10 załóg, w tym dwa kampery z Polski... w związku z tym i na basenach bardzo mało ludzi. Wszystkie baseny oprócz pływackiego, który napełniają wodą są otwarte... bary i punkty gastronomiczne również. Wszyscy zachowuja sie jak przed "epidemią"
, nikt na terenie kempingu i basenów nie zakrywa twarzy. Na powitanie w recepcji zastaliśmy obsługę bez maseczek , którzy na nasz zamaskowany widok pokazali nam, że możemy je zdjąć i oddychać pełną piersią... W sklepie jeszcze nie byliśmy, ale myślę, że również nie zauważymy tam jakiegoś zamordyzmu... Pogoda trochę wietrzna ale cieszymy się baaardzo, że możemy wymoczyć stare kości...Pozdrawiam wszystkich węgromaniaków


