Jesteśmy we Vrbovie od rana. Pierwszy raz od 2008. To nie jest tak, że stary Vrbov zniknął. Jest dalej, tylko na środku wylądowało UFO. Szkło i aluminium rażą wzrok, ale drewniane szałasy, blacha falista i poliwęglan mają się dobrze i nie oddają pola:
Vrbov, jakiego już nie ma
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości