(06-07-2021, 13:59)wojti76 napisał(a):I to ma być dowód, że można wjeżdżać na Węgry bez żadnych paszportów ani innych zaświadczeń? Przecież wracając do Polski jako niezaszczepiony teoretycznie każdy łapie się na kwarantannę, w praktyce na granicach prawie nie ma kontroli, więc się na nią nie łapie, co nie znaczy, iż takie ryzyko nie istnieje.(05-07-2021, 20:03)Pudelek napisał(a): Mnie też się wydaje, że Węgrzy przecież wymagają testów na wjazd, choć nie wymagają już osobnych dokumentów do gastro i hoteli...To tyko tak Ci się wydaje, w sobotę jechałem żadnych kontroli nie było na przejściu granicznym Słowacko-Węgierskim a wczoraj dostałem taką wiadomość na maila z Thermal Camping Bogacs
Szanowni Państwo,
Informujemy, że zgodnie z najnowszymi Węgierskimi przepisami Covid, od 3 lipca turyści mogą wejść do Spa Bogács bez ograniczeń.
Cytat:To nie dotyczy przejazdow tranzytowych! Przestancie powielac niepelne informacje.
Problem jest taki, że dostępne dla przeciętnego turysty informacje są w internecie totalnie pokręcone. Teoretycznie obywatel RP powinien czerpać wiedzę przede wszystkim z oficjalnych źródeł, tymczasem wchodzi na stronę GOV i tam nadal po prawie tygodniu są stare wpisy oczekujące na "aktualizację"! To gdzie się ma dowiedzieć prawdy? Jak swojego czasu pisałem do ambasady (w tym przypadku w Bratysławie), to odpowiedzieli tylko, że nic nie wiedzą. To samo polska ambasada na Węgrzech. W efekcie źródłem staje się fejsbuk, biura podróży itp., a - z całym szacunkiem - to nie są oficjalne wykładnie przepisów
Co do Słowacji to obecnie nawet nie wiadomo, czy mamy do czynienia z zawieszeniem zasad Schengen czy nie - a to ma znaczenie, bo w tym drugim przypadku granicę ze Słowacją nadal można przekraczać w dowolnym punkcie, tyle, że nie samochodem. Ale już pieszo w górach, rowerem na jakiejś polnej drodze - owszem. Nie wiedzą tego nawet Słowacy, bo ich ministerstwo również nie jest pewne, wysyła sprzeczne informacje itp.. Burdel totalny.