09-05-2022, 12:28
(09-05-2022, 11:45)piterek napisał(a): Dziś kolega na FB napisał, że nie pozwolono mu na Węgrzech zatankować diesla w cenie 480 Ft, wyłączono mu dystrybutor i ustawili cenę dla niego 700Ft. Do tego pracownik stacji wyjechał na niego z twarzą, jakby był jakimś przestępcą... Bardzo gościnni ci nasi bratankowie ostatnio... W komentarzach odezwali się inni, którzy również spotkali się z taką sytuacją, więc chyba nie był to jednostkowy przypadek... Rozumiem limity 40l, obowiązujące każdego, ale taka gościnność na pewno w końcu wyjdzie im bokiem...Nie mogę tego potwierdzić. Przed i po weekendzie majowym tankowałem się odpowiednio 35L i 65L i nie było żadnych problemów - cena 479,90-/L Evo 95 Benzin
A dodatkowo to jakiś Słoweniec przyblokował dystrybutor, bo oprócz baku tankował do trzech beczek ok. 20L/każda.
Zalał,zapłacił i odjechał....