07-10-2012, 19:55
To wszystko jest zbyt skomplikowane. Tylko raz lecialam Wizzair z Budapesztu do Warszawy (w kwietniu tego roku). Bilet w jedna strone kosztowal 70 CAD. Na dodatek bagaz reczny byl za duzy i trzeba bylo go przepychac przez zelazna rame (waga byla OK). Z pomoca uprzejmego pana udalo sie przepchac. W przeciwnym razie musialabym zaplacic 80 euro. Wtedy jeszcze Wizzair latal na Okecie, a teraz trzeba jechac do Modlina...Czy warto?