18-07-2023, 16:28
(17-07-2023, 16:38)jolciaa171 napisał(a): całe szczęscie że odpuściłam Sarospatak w ten weekend i wybrałam Połoniny widzę że coraz więcej osób negatywnie zaczyna mówić/pisać o węgierskich basenach. 3 tyg temu byłam w Miszkolcu, tłumów nie było, ale wrociłam zniesmaczona. Brudno, wszystko się sypie, paskudne i drogie jedzenie na basenach, a fujjj!Fakt czas się zatrzymał w miejscu tylko ceny rosną i powoli gonią te w Polsce.Liczyłem na jakieś zapowiadane inwestycje i odrobinę zacienienia nad basenami.
Nie ma tam żadnego basenu krytego.Przy temperaturach dochodzących do 37 stopni kąpiel w gorących basenach grozi udarem albo zawałem.