Wypisy z literatury historycznej
#9
I jeszcze z historii Stefana I:
"… prawdziwa korona św. Stefana – zgodnie ze zwyczajem epoki – musiała być tradycyjną koroną w kształcie opaski. Jak wiadomo, Święta Korona złożona jest z dwóch części. Część dolną tzw. Koronę Grecką, tworzy obręcz z drogimi kamieniami i emaliowanymi złotymi płytkami, które z przodu przedstawiają Zbawiciela na tronie oraz archanioły, po bokach świętych, z tyłu basileusa Michała Dukasa, drugiego z cesarzy Konstantyna, oraz węgierskiego Gézę I z podpisem. Majestatyczna trójca dowodzi, że koronę wykonano około 1074 r. w Konstantynopolu dla króla Gézy I.
Korona Łacińska to złożone na krzyż, zdobione klejnotami, filigranowe złote taśm, do których przymocowano złote płytki emaliowanymi wizerunkami. Na przecięciu tych taśm widnieje portret Chrystusa Pantokratora, poniżej przecięcia po dwóch apostołów, razem ośmiu. Czterech oryginalnych portretów apostołów niestety brak. Bezceremonialnie wygięte taśmy przytwierdzono do wewnętrznej strony korony greckiej: przechylony dziś krzyż na szczycie korony znalazł się później w celu jego przymocowania trzeba było przewiercić emaliowaną postać Chrystusa. To prawda, że uderzające podobieństwo korony łacińskiej do relikwiarza podsuwa bardzo logiczne wyjaśnienie jej oryginalnego przeznaczenia – jako zwieńczenie hermy św. Stefana.
Zwłoki Stefana wyjęto z sarkofagu i umieszczono w relikwiarzu w 1083 r. Wtedy to złotnicy Władysława Świętego przygotowali odpowiednią do tego celu srebrną skrzynię. Niedługo później gotowa była też była herma ze złotymi obręczami w kształcie krzyża, wizerunkiem Zbawiciela góry i z ikonami dwunastu apostołów …
Większość badaczy opowiedziała się za XII w. (w którym doszło do złączenia korony Gézy I i relikwiarza św. Stefana). Sakralnego znaczenia korona nabrała wtedy, gdy król Koloman nałożył na nią relikwiarz zdjęty z głowy pierwszego króla Węgier. Dwa najcenniejsze klejnoty bazyliki w Székesfehérvár, relikwiarz i koronę, połączono za Kolomana w jedną koronę o nowoczesny modnym kształcie. Kiepskie wykonawstwo nie było chyba efektem pośpiechu. Po prostu do dzieła zabrała się osoba nie posiadająca należytych umiejętności – najprawdopobniej miejscowy, klasztorny rzemieślnik.
Wykorzystanie łukowatego relikwiarza na głowę św. Stefana do nowego celu musiało zbiec się w czasie z podzieleniem samej relikwii – czaszki świętego. Jej główna część pozostała w Székesfehérvárze, gdzie włożono ją do ozdobionej koroną hermy. Koronę zdjętą z hermy św. Stefana nałożono w 1440 r. na głowę Władysława Warneńczyka. Pozostałe części czaszki Stefana zostały złożone w ołtarzu kościoła św. Stefana, który zakładano w obrębie biskupstwa Zagrzebia istniejącego od 1090 r. Spoczywają tam zresztą – w barakowej oprawie – aż do dnia dzisiejszego. <<Reliwiarz-korona>> św. Stefana stała się świeckim symbolem władzy i dziedzictwa Árpádów, w 1166 r. była już symbolem-herbem kraju, w 1235 r. Świętą Koroną lub też Koroną Św. Stefana, termin ten upowszechnił się już w XIII w."
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Wypisy z literatury historycznej - przez rwmagyar - 14-09-2012, 20:32
RE: Wypisy z literatury historycznej - przez rwmagyar - 17-10-2012, 9:54



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości