17-10-2012, 22:42
Jutro tj. we czwartek 18 X na kanale TVP Kultura o godz. 17.00 film Miklósa Jancsó Gwiazdy na czapkach (Csillagosok katonák) z 1967 roku, jeden z najważniejszych filmów węgierskich. Oto opinia jednego z forumowiczów filmweb Balet śmierci Wielki film, który w momencie swego pojawienia się mógł zaskakiwać. Wizja reżysera nie przystawała do obowiązującej wizji rewolucji, z apoteozą bolszewizmu, romantycznym patosem i wyrazistymi bohaterami, z którymi mógłby się utożsamić widz. Powstało kino niezwykle wyrafinowane plastycznie i nadzwyczaj sugestywne, redukujące do minimum słowo i przemawiające samym ruchem kamery, która powoli okrąża grupki ludzi i bezlitośnie wpatruje się w ich śmierć. Cały film to swoisty balet śmierci, jeden nieprzerwany krąg przemocy i nienawiści, w którym ludzie wydają się być tylko marionetkami w rękach Historii. Oto piękny i przerażający obraz świata w momencie kryzysowym, gdy można tylko zabijać i uciekać od śmierci. Trudno o lepszą ekranową wizję szaleństwa wojennego ludzkości... Naprawdę wybitny film.