30-08-2024, 17:15
(30-08-2024, 15:52)Pudelek napisał(a): Myślę, że jakby nagle teraz Węgrzy razem z Putinem uderzyli np. na podkarpackie, to niektórzy (a zwłaszcza Zybertowicz) też by twierdzili, że to obrona ich interesów narodowych...
Jakby ciocia miała wąsy, to by wujkiem była A weto to nie kałuża na chodniku, żeby ją obchodzić.
Straszny scenariusz z tym uderzeniem. Dobrze, że udało mi się zwiedzić zamek w Niedzicy, bo diabli wiedzą czy ten pazerny Orban nie zażąda zwrotu terytoriów sprzed 1918.
Swoją drogą, gdzieś czytałem (a teraz sprawdziłem w źródle wiedzy wszelakiej - wikipedii), że Węgrzy mając w składzie swoich sił zbrojnych całe 3 brygady, nazywają je 2, 5 i 25. Ktoś wie czy to dla zmylenia przeciwnika, w oparciu o historię, a może ze względu na problemy z rachunkami?
BTW. Poczytałem też bloga. Świetny. Mam z nim jeden problem - od samego czytania nogi bolą