30-01-2012, 12:56
Taki entuzjastyczny opis, że aż poszukałem informacji na temat tego hotelu w necie No faktycznie fajnie to wygląda:
Ja będąc w Egerze nie dotarłem niestety do basenów. Byłem za to na zamku, na "ryneczku" (Dobó István tér). A na koniec zwiedzanie minaretu. Niestety czas nie pozwolił na więcej.
Ja będąc w Egerze nie dotarłem niestety do basenów. Byłem za to na zamku, na "ryneczku" (Dobó István tér). A na koniec zwiedzanie minaretu. Niestety czas nie pozwolił na więcej.
Masz własną stronę internetową? Pomóż promować Forum Węgierskie!