07-11-2012, 21:18
Artykuł W tygodniku Powszechnym:
Wojna końca świata
Literacką obsesją Krasznahorkaia jest samotna jednostka w opresyjnym otoczeniu: czy to będzie zapyziała pusztańska wieś, prowincjonalne zakłamane miasteczko czy stolica świata, zawsze bohater węgierskiego prozaika będzie samotny w tłumie.
http://tygodnik.onet.pl/33,0,78572,wojna...tykul.html
Wojna końca świata
Literacką obsesją Krasznahorkaia jest samotna jednostka w opresyjnym otoczeniu: czy to będzie zapyziała pusztańska wieś, prowincjonalne zakłamane miasteczko czy stolica świata, zawsze bohater węgierskiego prozaika będzie samotny w tłumie.
http://tygodnik.onet.pl/33,0,78572,wojna...tykul.html