25-11-2012, 13:43
Ja takim jednym składem jechałam w październiku, na linii 2. Przez chwilę się zastanawiałam czy się aby przypadkiem gdzieś nie teleportowałam, a ludzie niedowierzając robili zdjęcia. Zresztą zrobiłam zdjęcie i dla siebie, bo stwierdziłam, że przecież nikt mi nie uwierzy ;] Na wyświetlaczu "Pillangó utca".