06-01-2013, 2:57
(05-01-2013, 18:05)Martyn napisał(a): A mi Mikulás przyniósł pięknego, dużego, przyjemnie pachnącego starością Reychmana. (...)
Niestety nie słychać, żeby ktoś szykował nowy nakład z poprawionym i uzupełnionym słownictwem. Wiem, że to ogromna robota, ale dziwne, że trzy ośrodki uniwersyteckie nie próbują zjednoczyć sił. Myślę, że na takie dzieło można znaleźć tytuł do unijnej dotacji. Jedynie w Poznaniu wydano "Węgiersko-polski słownik tematyczny" i nic poza tym od lat. O podobnym słowniku ale w "drugą stronę też nic nie słychać. Szkoda bo język to żywa materia, która ulega ciągłym zmianom i głównie chodzi tutaj o słownictwo.