14-01-2013, 15:33
Wszystko wskazuje na to, że Szwajcar pochodzenia syryjskiego zakupi większościowy pakiet akcji spółki Zsolnay Porcelánmanufaktúra Zrt. Przyszły właściciel chce znaleźć nowe rynki zbytu głównie w świecie arabskim. Miast Pécs rozpisało w listopadzie zeszłego roku przetarg na 74,5% pakiet akcji Zsolnay będący w jego posiadaniu. Na przetarg odpowiedział jeden oferent i niedawno zakończyły się rozmowy z kandydatem na udziałowca większościowego. Oferent Bachar Najari zadeklarował, że w ciągu 5 dni od zawarcia umowy zapłaci za akcje 180 milionów forintów i w ten sposób zyska prawo kierowania firmą. Nowy właściciel Zobowiązuje się, do października przyszłego roku, zainwestować 500 milionów forintów na rozwój zakładu. Zgodnie z kontraktem musi być zachowany profil spółki i miejsce prowadzenia działalności. Zakład nie może być przeniesiony z Pécsu. Ostateczną decyzję podejmie rada miasta podczas posiedzenia w czwartek. Nie powinno być niespodzianki bo zarówno koalicja jak i opozycja w mieście akceptują wspomniane wyżej warunki. Przyszły właściciel Zsolnay jest właścicielem fabryk zegarków w Szwajcarii. Na Węgrzech znajduje się handlem luksusowymi zegarkami, w części uważa się za Węgra, mówi po węgiersku i uzyskał dyplom inżyniera architekta w Budapeszcie. W świecie arabskim produkty Zsolnay są już obecne.
Firma założona w 1853 roku od 20 lat przynosi straty. W zeszłym roku wyniosły one 270 milionów forintów. Aktualnie w firmie pracuje 216 osób, w okresie zmiany systemy firma zatrudniała 1500 pracowników. Miasto dostało zakład od państwa w 2005 roku za miliard forintów. Jednak miasto też nie potrafiło zatrzymać staczającego się po równi pochyłej zakładu. W 2010 roku miasto odsprzedało za 230 milionów 49% akcji zakładu firmie Gellérta Jaszai. Grupa Jaszaiego też nie miała szczęścia do zakładu i odsprzedała w 2011 roku swoje udziały firmie Közgép Zrt. Közgép Zrt to firma zbliżona do kręgów rządowych, która pomimo tego, że zyskała zamówienia w wysokości kilkudziesięciu miliardów rocznie nie potrafiła przestawić Zsolnay na nowe tory. W lecie 2012 roku oddała miastu darmo akcje Zsolnay. Po tym wydarzeniu w listopadzie miasto rozpisało przetarg na akcje .
źródło:http://nol.hu/gazdasag/svajci_gazdaja_lesz_a_zsolnaynak
Firma założona w 1853 roku od 20 lat przynosi straty. W zeszłym roku wyniosły one 270 milionów forintów. Aktualnie w firmie pracuje 216 osób, w okresie zmiany systemy firma zatrudniała 1500 pracowników. Miasto dostało zakład od państwa w 2005 roku za miliard forintów. Jednak miasto też nie potrafiło zatrzymać staczającego się po równi pochyłej zakładu. W 2010 roku miasto odsprzedało za 230 milionów 49% akcji zakładu firmie Gellérta Jaszai. Grupa Jaszaiego też nie miała szczęścia do zakładu i odsprzedała w 2011 roku swoje udziały firmie Közgép Zrt. Közgép Zrt to firma zbliżona do kręgów rządowych, która pomimo tego, że zyskała zamówienia w wysokości kilkudziesięciu miliardów rocznie nie potrafiła przestawić Zsolnay na nowe tory. W lecie 2012 roku oddała miastu darmo akcje Zsolnay. Po tym wydarzeniu w listopadzie miasto rozpisało przetarg na akcje .
źródło:http://nol.hu/gazdasag/svajci_gazdaja_lesz_a_zsolnaynak