Przepuszczanie lewoskręta:
Dodać trzeba, że Węgrzy stosują inną technikę, niż u nas... można nazwać ją "ruską" czyli z biało czerwoną pałeczką... może to i widowiskowe ale traci się możliwość gestu dłonią i nie wyobrażam sobie dnia na regulacji z pałką w ręce... no i gdzie trzymać gwizdek??
Co ciekawe, napis na kamizelce odblaskowej jest po angielsku albo wyprodukowano ja w naszych, rodzimych Policach
U nas może mniej spektakularnie ale za to skutecznie...
A u nich to jakaś niedorobiona komedia... no i trza taszczyć jeszcze walec, co by było policaja widać - ale przy takim natężeniu ruchu to można mieć czas na takie zabawy...
Dodać trzeba, że Węgrzy stosują inną technikę, niż u nas... można nazwać ją "ruską" czyli z biało czerwoną pałeczką... może to i widowiskowe ale traci się możliwość gestu dłonią i nie wyobrażam sobie dnia na regulacji z pałką w ręce... no i gdzie trzymać gwizdek??
Co ciekawe, napis na kamizelce odblaskowej jest po angielsku albo wyprodukowano ja w naszych, rodzimych Policach
U nas może mniej spektakularnie ale za to skutecznie...
A u nich to jakaś niedorobiona komedia... no i trza taszczyć jeszcze walec, co by było policaja widać - ale przy takim natężeniu ruchu to można mieć czas na takie zabawy...