13-05-2013, 23:40
Nie chcę generalizować, po prostu taka była sytuacja, zresztą mój tata dość szybko znalazł sobie wśród kolegów z pracy symaptycznych znajomych, niektóre znajomości przerodziły się w długoletnie przyjaźnie, zresztą to od tych właśnie znajomych dowiedzieliśmy się jak to było z tymi plotkami...