(12-02-2014, 17:59)eplus napisał(a): Czy to pochylenie krzyża na koronie ma jakieś znaczenie/uzasadnienie?
Korona została uszkodzona mechanicznie.
Niedawno młody historyk Géza Pálffy podczas prac badawczych natrafił na dzienniki dwóch posłów w których opisali "wypadek" korony. Miał on miejsce 14 lutego 1638 roku przed koronowaniem Anny Marii żony króla Ferdynanda III.
Insygnia koronacyjne były przechowywane na zamku w Bratysławie (Pozsony) w skrzyni, klucze do skrzyni były przechowywane na dworze w Wiedniu. Według odnalezionej relacji z Wiednia przywieziono nieodpowiednie klucze i wówczas, z uwagi na brak czasu, włamano się do skrzyni. Podczas włamania uszkodzono koronę.
Od 1608 roku wszystkie wydarzenia związane z koroną były dokumentowane. Jednak powyższe "zdarzenie" nie zostało zarejestrowane. Korona po uroczystościach koronacyjnych zawsze wracała do skrzyni ale 14 lutego 1638 roku tak się nie stało. Korona została umieszczona w skrzyni (możliwie, że nowej) po 14 dniach. Na koronie widać ślady po niedoskonałych naprawach niestety nie można określić kiedy one miały miejsce. Jedno jest pewne, że nie można było wyprostować krzyża bo otwór w którym był on umieszczony powiększył się. Lutowanie krzyża nie wchodziło w rachubę z uwagi na możliwość uszkodzenia emaliowanej płytki podtrzymującej krzyż. Krzyż został przymocowany w pozycji pochyłej przy okazji koronowania Franciszka Józefa w 1860 roku.
Informacje co do okresu kiedy miało miejsce uszkodzenie korony potwierdzają obrazy z Marią Teresą ( panowała w latach 1740 - 1780) na których pojawia się korona z pochyłym krzyżem. Na sarkofagu Marii Teresy umieszczona jest kopia korony również z pochyłym krzyżem.