19-04-2015, 19:23
(19-04-2015, 12:58)emi13214 napisał(a):Jeżdżę zawsze pod namiot (choć w majowy weekend noce zwykle chłodne), wiec w temacie domków nie pomogę. Punkt gastronomiczny w maju był nieczynny, ale w miateczku bardzo dobra pizza. Zainteresowałem sie tym campingiem po przeczytaniu m.in. Twojej relacji.Byliśmy tam dwa razy, raz w maju i raz w sierpniu (wracając z Chorwacji). Wcześniej kilka razy Vadvirag na południowym brzegu i raz Napfeny na północnym. W maju campingi działają w ograniczonym/podstawowym zakresie.(18-03-2015, 8:30)-piotr- napisał(a): Byłem na przełomie kwietnia i maja 2013 na campingu Tomaj. Pogoda akurat dopisała. Temperatury do 27st. w dzień. Nawet dało się wykąpać w Balatonie (choć oczywiście woda zimna). Ale o tej porze roku trudno prognozować temperatury. W okolicy trochę do zwiedzania Keszthely, Szigliget, Tapolca. Jeżeli jeździcie na rowerach to radzę zabrać.
Jeżdżę na Tomajcamping od kilku lat, ale zawsze pod namiot. czy możesz podać ile płacisz za wynajem domku? Czy nie ma problemów z rezerwacją? I czy w maju jest już czynny punkt gastronomiczny?
Uwielbiam wina z piwniczki Wellera
Może w tym roku też uda mi się wpaść tam na kilka dni.....