Cypr, Pafos - przedłużony weekend
#11
Wylot mamy zaplanowany na niedzielę. W południe zwalniamy pokój, zostawiając bagaże w recepcji, bez żadnej dopłaty. Trzy godziny smażymy się na plaży i we wodzie. W górze co chwilę widzimy startujące samoloty. O piętnastej płuczemy się, przebieramy i idziemy na ostatni na Cyprze posiłek. Wybieramy małą rodzinną restaurację Phivos - mąż zgarnia klientów z ulicy, a żona obsługuje gości. Pytamy o potrawy i w końcu decydujemy się na zupy jarzynowe, sałatkę grecką i kulki mięsne. Zdradzamy, skąd jesteśmy - w restauracji jest już polska flaga i szalik Legii.

[Obrazek: fdc106e0dd04a462.jpg]

[Obrazek: 6d245b7caeedaaba.jpg]

[Obrazek: a29071e1332bdb65.jpg]

Paragon:

[Obrazek: 7e42752d6f07635cmed.jpg]

Ze stosownym wyprzedzeniem wybieramy się na lotnisko. Jeden z autobusów ma reklamę "naszego" Chińczyka:

[Obrazek: 2e2a5c1a0c1b9999.jpg]

Zaraz po starcie samolotu przez chwilę mamy odwrotną perspektywę - z góry widzimy półkolistą zatokę i plażę. Nasz chiński h0stel jest gdzieś blisko centrum zdjęcia:

[Obrazek: e0d8c02a9a822ded.jpg]

Lot był z niewielkimi turbulencjami. O północy jesteśmy już w samochodzie w drodze do domu. W odległości 2000km i 20 stopni Celsjusza od Pafos.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Cypr, Pafos - przedłużony weekend - przez eplus - 25-08-2021, 20:26
RE: Cypr, Pafos - przedłużony weekend - przez eplus - 30-08-2021, 13:03

Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Weekend w czeskiej Pradze eplus 30 28,680 04-07-2023, 17:05
Ostatni post: mariusz



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości