W Szegedzie jest wiele ciekawych placow. Jednym z nich jest plac nazwany Rerrich Béla tér. To właśnie architekt Béla Rerrich zaplanował Dóm tér, który znajduje się zaraz obok. Plac imienia B.Rerricha jest bardzo nastrojowy: znajdują się tu budynki uniwersyteckie porośnięte dzikim winem, a na samym placu stoją dwie rzeźby: jedna przedstawiająca Świętego Jerzego walczącego ze smokiem, a druga grupę ludzi dźwigającą olbrzymiego motyla na swoich barkach. Ta druga to dzieło Miklósa Melocco i wykonana została w białym marmurze. Jest to metafora odnosząca się do powstania w październiku 56 roku: ludzie ci dźwigają tego motyla ze zwiniętymi skrzydłami, wypychając go do góry...Żeby wzleciał, żeby się uniósł i rozpostarł skrzydła... Na jednym z jego skrzydeł jest werset poety węgierskiego o o walce z uciskiem.
Pod pomnikiem wieńce i wiązanki kwiatów (byłam tam właśnie pod koniec października).
Oto dwa ujęcia tego pomnika:
Pod pomnikiem wieńce i wiązanki kwiatów (byłam tam właśnie pod koniec października).
Oto dwa ujęcia tego pomnika: