27-12-2012, 18:25
Mały OT - kupowanie węgierskiego wina w Polsce jest dość ryzykowne... albo jest to wybełtane w wielkiej beczce samochodowej lub kolejowej "coś" co potem rozlewane na ziemi polskiej może otrzymać dowolną etykietę, bo jest jednakowo do niczego albo prawdziwe, węgierskie wino przegrzane w składowaniu... przesadzam? Być może... a może mam pecha... ale chyba coś musi być na rzeczy bo ten sam bikaver kupiony w Polsce w "specjalistycznym" sklepie a w Szwajcarii /gdzie ja nie mam tej rodzinki!/ w jakimś dużym sieciowcu ma się wzajem, jak dzień do nocy
Po tym doświadczeniu zaprzestałem kupowania węgierskich win w Polsce...
Po tym doświadczeniu zaprzestałem kupowania węgierskich win w Polsce...