Kraj, do którego nie pojechalibyście za żadne skarby
#8
W tym wypadku zgadzam sie z mordimerem. USA to olbrzymi kraj: dla kazdego cos milego...Ja znam dobrze Nowy Jork i okolice a takze Poludnie (Mississippi, Luizjana). Odwiedzilam takze Hawaje, Washington, Kalifornie, Teksas i kazde z tych miejsc ma swoja specyfike. Jadac pierwszy raz na Poludnie, mialam pewne opory, ale po poznaniu lepiej tych rejonow przekonalam sie, ze jest tam duzo zlego ale takze duzo dobrego. Jesli chodzi o parki narodowe, to na pewno sa warte odwiedzenia.
A ludzie? Sa rozni, jak wszedzie...Jesli chodzi o chamsto urzednikow to powiem szczerze, ze z takim chamstwem, jak w Warszawie to jeszcze nigdzie sie nie spotkalam. A wiem, co mowie, bo to moja miasto, niestety....
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Kraj, do którego nie pojechalibyście za żadne skarby - przez Ribizli - 27-01-2013, 18:04

Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Zatoka Kotorska - nie tylko Kotor powroty 0 2,597 03-09-2018, 10:25
Ostatni post: powroty



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości