21-08-2012, 18:10
Węgrzy - jacy są?
Ja powiedziałabym, że ich dominującą cechą jest nostalgia (znakomicie opisana przez Krzysztofa Vargę w Gulaszu z turula). Nostalgia za wszystkim, czego już nie ma, np. za kadarowym socjalizmem, kiedy była praca, były wczasy, była opieka zdrowotna. Ktoś się nimi zajmował, naród czuł opiekę ze strony władz. Większości Węgrów potrzebna jest opieka, ktoś, kto zorganizuje, załatwi, powie, jak ma być.
W tym chyba najbardziej się różnimy. Polak i tak wie swoje, sam sobie zorganizuje, załatwi, a przeciętny Węgier poczeka na odgórne zarządzenie.
A pod względem liczby samobójstw nadal znajdują sie w światowej czołówce.
Ja powiedziałabym, że ich dominującą cechą jest nostalgia (znakomicie opisana przez Krzysztofa Vargę w Gulaszu z turula). Nostalgia za wszystkim, czego już nie ma, np. za kadarowym socjalizmem, kiedy była praca, były wczasy, była opieka zdrowotna. Ktoś się nimi zajmował, naród czuł opiekę ze strony władz. Większości Węgrów potrzebna jest opieka, ktoś, kto zorganizuje, załatwi, powie, jak ma być.
W tym chyba najbardziej się różnimy. Polak i tak wie swoje, sam sobie zorganizuje, załatwi, a przeciętny Węgier poczeka na odgórne zarządzenie.
A pod względem liczby samobójstw nadal znajdują sie w światowej czołówce.