Pierwszego maja w Zsory na kąpielisku jest wielki festyn. Na estradzie piosenki ludowe przeplatają się ze współczesną muzyką rozrywkową. Kolejna prezentacja to chyba jakieś widowisko obrzędowe w rodzaju chrzcin czy zaręczyn - jedna pani kąpie lalkę-dziecko, inna występuje w ślubnej sukni. Jak i w Polsce często bywa, panna młoda wygląda na 40+, widocznie brak wśród młodzieży kontynuatorów tradycji.
Z bogatego programu wpadł mi w oko popis marionetek (to takie dziewczyny, które wymachują pałeczkami)
i prezentacja tradycyjnej oraz współczesnej mody inspirowanej haftem miejscowego plemienia Matyo. Tu średni wiek uczestników był znacznie niższy (nie tylko wśród marionetek - w grupie hafciarek również), co lepiej wróży na przyszłość. Wielu kuracjuszy z uwagą obserwuje i rejestruje pokazy. Stoi kilka namiotów z lokalnymi wydawnictwami, przekąskami, jakieś stoisko sadowników czy ogrodników. Jak w mrocznych czasach komuny można też z tej okazji zakupić atrakcyjne artykuły przemysłowe - tylko, że obecnie dominuje przemysł chiński.
Można też się zapisać do partii.
Pogoda nadal sprzyja, mimo przelotnych chmurek pogłębiamy wczorajsze poparzenia słoneczne.
Z bogatego programu wpadł mi w oko popis marionetek (to takie dziewczyny, które wymachują pałeczkami)
i prezentacja tradycyjnej oraz współczesnej mody inspirowanej haftem miejscowego plemienia Matyo. Tu średni wiek uczestników był znacznie niższy (nie tylko wśród marionetek - w grupie hafciarek również), co lepiej wróży na przyszłość. Wielu kuracjuszy z uwagą obserwuje i rejestruje pokazy. Stoi kilka namiotów z lokalnymi wydawnictwami, przekąskami, jakieś stoisko sadowników czy ogrodników. Jak w mrocznych czasach komuny można też z tej okazji zakupić atrakcyjne artykuły przemysłowe - tylko, że obecnie dominuje przemysł chiński.
Można też się zapisać do partii.
Pogoda nadal sprzyja, mimo przelotnych chmurek pogłębiamy wczorajsze poparzenia słoneczne.