04-07-2012, 13:52
(04-07-2012, 0:03)neska napisał(a): Bardzo Wam dziękuję za szybką reakcję.
Andrasz, my jedziemy z dwójką siedmiolatków, więc atrakcje "aquaparkowe" są obowiązkowe; Z każdej strony słyszymy, że Hajduszoboszlo najlepsze, ale intensywnie szukamy czegoś tez z atrakcjami, ale bardziej spokojnego. Kuszenie więc trafiło na właściwy grunt
Mój młodszy to wprawdzie już 12-latek, ale myślę, że rzeczywiście dla 7-latków Demjen jest OK, chociażby z dwóch powodów.
1. dla takich dzieciaków atrakcje są w sam raz, bo zjeżdżalnie aż trzy do wyboru i żadna z nich nie jest jakimś "szalonym kamikadze", gdzie pierwszoklasista mógłby się przestraszyć; jeśli dzieciaki umieją pływać, to dochodzą trzy skocznie do wody (o różnej wysokości) plus oczywiście baseny do pływania,
2. ponieważ teren nie jest duży, a jednocześnie baseny są na dole wzgórza, a trawniki pod koce na lekkim zboczu, to można mieć dzieciaki cały czas "na oku", co daje rodzicom spory komfort psychiczny.
No i jeśli w dodatku szukacie czegoś spokojnego, to Demjen będzie Wam pasowało. Ja nastawiając się w tym roku na Nyiregyhazę, myślę o jednodniowym wypadzie do Haj-lo (chociażby żeby Młodszy to zobaczył), ale mówiąc szczerze nie wiem, czy nie zrezygnuję, bo taki "kombinat" z tłumem ludzi działa na mnie raczej odstręczająco. Oczywiście co kto lubi, jeden woli dyskoteki, czy wielkie bale sylwestrowe, inny kilkuosobowe "prywatki".