28-02-2014, 10:36
Wklejam tę informację o śmierci węgierskiego piłkarza Dezso Novaka, chociaż ze wstydem przyznaję, że interesując się piłką nożną - kiedyś bardzo mocno, teraz bardzo umiarkowanie - nie kojarzyłem tego piłkarza, chociaż był dwukrotnym mistrzem olimpijskim.
Na marginesie uwaga, że naprawdę określenie "Złota jedenastka" dla węgierskiej drużyny piłkarskiej z lat 60-tych nie było na wyrost. Czytaliśmy wszyscy o ich występach na Mistrzostwach Świata, a przecież oni zdobywali jeszcze pierwsze miejsce na Igrzyskach i to jeszcze wtedy gdy na nich występowały najlepsze drużyny, nie było tak ja później ograniczeń (muszą być młodsi piłkarze, itp.).
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/nie...ovak/84qk0
PS. Informacja była dziś rano najczęściej czytaną informacją Onetu, chociaż obiektywnie trzeba stwierdzić, że tytuł jest tak podany, że nie wiemy o osobę z jakiego kraju chodzi.
Na marginesie uwaga, że naprawdę określenie "Złota jedenastka" dla węgierskiej drużyny piłkarskiej z lat 60-tych nie było na wyrost. Czytaliśmy wszyscy o ich występach na Mistrzostwach Świata, a przecież oni zdobywali jeszcze pierwsze miejsce na Igrzyskach i to jeszcze wtedy gdy na nich występowały najlepsze drużyny, nie było tak ja później ograniczeń (muszą być młodsi piłkarze, itp.).
http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/nie...ovak/84qk0
PS. Informacja była dziś rano najczęściej czytaną informacją Onetu, chociaż obiektywnie trzeba stwierdzić, że tytuł jest tak podany, że nie wiemy o osobę z jakiego kraju chodzi.