05-11-2018, 16:53
Pan Orban przez swoją tubę fidesz.hu ogłasza kolejne konsultacje ws. węgierskiego programu 500+ (pewnie pozazdrościł Panu Kaczorowi).
konsultacje na Węgrzech
P. Orban jest jednak chytrzejszy, powiedziałbym, że tak chytry, jak ja. Dwadzieścia lat temu miałem wielką przyjemność współorganizować kilka wycieczek zakładowych. Wymyśliliśmy, żeby w drodze powrotnej przeprowadzać ankiety: czego było za dużo, czego za mało, czy wolałbyś wstawać wcześniej, żeby zobaczyć więcej itp. Wnioski z odpowiedzi w następnej wycieczce wdrażaliśmy albo nie, zależnie od możliwości, ale wszyscy lubili te ankiety, bo demokracja jest fajna.
Inne kruczki związane z wycieczkami to: symboliczne wpisowe, żeby nie zgłaszały się osoby, które nie mają chęci jechać, ale "przecież im się należy" oraz charakter częściowo pielgrzymkowy - wizyta w jakimś sanktuarium w pierwszy dzień około południa - do tego momentu bezwzględna abstynencja wszystkich uczestników, a przez to i dyscyplina, były gwarantowane. A później hulaj dusza.
konsultacje na Węgrzech
P. Orban jest jednak chytrzejszy, powiedziałbym, że tak chytry, jak ja. Dwadzieścia lat temu miałem wielką przyjemność współorganizować kilka wycieczek zakładowych. Wymyśliliśmy, żeby w drodze powrotnej przeprowadzać ankiety: czego było za dużo, czego za mało, czy wolałbyś wstawać wcześniej, żeby zobaczyć więcej itp. Wnioski z odpowiedzi w następnej wycieczce wdrażaliśmy albo nie, zależnie od możliwości, ale wszyscy lubili te ankiety, bo demokracja jest fajna.
Inne kruczki związane z wycieczkami to: symboliczne wpisowe, żeby nie zgłaszały się osoby, które nie mają chęci jechać, ale "przecież im się należy" oraz charakter częściowo pielgrzymkowy - wizyta w jakimś sanktuarium w pierwszy dzień około południa - do tego momentu bezwzględna abstynencja wszystkich uczestników, a przez to i dyscyplina, były gwarantowane. A później hulaj dusza.