13-03-2022, 15:48
(13-03-2022, 12:18)eplus napisał(a): Tu taka opinia. Coś w tym jest: gdy łysy niemiec mówi, że oni nie mogą zrezygnować z sowieckiej ropy i gazu, to wszyscy przyjmują to ze zrozumieniem. Gdy Orban mówi to samo - jest zdrajcą. Premier Węgier ociąga się do końca, ale sam nie zostanie i dołącza do ogona.Wspierające pis pismo które już nie raz przepraszalo za swoje artykuły. Treaz dla naszych rządzących Unia Europejska nie jest wyimaginiwanym tworem. Jak ostatnio powiedział premier Ukraina musi być częścią Naszej uni. Że już nie wspomnę o spotkaniach pis polityków z Salvini (któremu jego miejsce pokazal prezydent Przemyśla)czy Pe Pen.
https://www.tysol.pl/a80564-tylko-u-nas-...4wo2__GGZQ