26-08-2017, 8:24
Dzięki, Marku, za cenne wskazówki i wyjaśnienia co do muzyki. Znaleźliśmy się bez trudu i siedzieliśmy długo w noc na przekór wszystkim sąsiadom. W tym miejscu bardzo dziękuję Miłemu Gościowi za odzew na forum i odwiedziny. Wymieniliśmy się nie tylko atrakcyjnymi miejscówkami, ale i praktycznymi spostrzeżeniami i częścią podróżniczego oraz życiowego doświadczenia.
Grill to mylący trop niestety - na tak długi, bo 4-dniowy, wyjazd wrzuciłem do auta prawdziwy trójnóg, zwłaszcza, że przy dwóch osobach miejsca na graty jest dosyć. A ze sztućcami masz rację, bo rzeczy, których nie lubię przy stole to picie wprost z puszki, plastikowe widelce i papierowe tacki.
Ja rzadko poleguję na kocu, ale spacerując wczoraj po terenie też sobie pomyślałem, że nie chciałbym leżeć na trasie tego traktora.
Pozdrawiam wszystkich z tego fajnego miejsca, wieczorem przebazowanie do S-patak, pół drogi do domu...
Internet chodzi topornie, obrazki wrzucę z domu.
Grill to mylący trop niestety - na tak długi, bo 4-dniowy, wyjazd wrzuciłem do auta prawdziwy trójnóg, zwłaszcza, że przy dwóch osobach miejsca na graty jest dosyć. A ze sztućcami masz rację, bo rzeczy, których nie lubię przy stole to picie wprost z puszki, plastikowe widelce i papierowe tacki.
Ja rzadko poleguję na kocu, ale spacerując wczoraj po terenie też sobie pomyślałem, że nie chciałbym leżeć na trasie tego traktora.
Pozdrawiam wszystkich z tego fajnego miejsca, wieczorem przebazowanie do S-patak, pół drogi do domu...
Internet chodzi topornie, obrazki wrzucę z domu.