09-12-2016, 18:02
(09-12-2016, 9:16)TBela napisał(a): (...)
Trzeba być takim mini omnibusem, bo każdego interesuje coś innego. Jednych historia nudzi, a woleliby coś z geologii, inni nie chcą ciągle oglądać zabytków, a generalnie wszyscy po krótszym lub dłuższym czasie mają dość i chcą na lody, piwo, obiad, kolację, a przede wszystkim na zakupy. Grupy zapaleńców trafiają się dość rzadko i jeśli już, to mają konkretny plan i często wiedzą więcej od ciebie (w jakiejś konkretnej dziedzinie ma się rozumieć). Osobna sprawa to wycieczki szkolne, ale to i temat również na osobny list.
dokladnie! Chociaz chyba za najbardziej "uniwersalny" program uwaza sie ten, w ktorym jest i troche historii, i troche rzeczy zwiazanych z natura. (mniej wiecej taki program maja wyjazdy szkolne i wiekszosc wycieczek z biurami turystycznymi; te, na ktorych bylem, kladly nacisk bardziej na zabytki)