12-06-2014, 23:53
(12-06-2014, 9:56)Slavekk napisał(a): (...)
Nie namawiam do takiego postępowania, ale może po prostu trzeba się mniej bać niezaplanowanego wjazdu na autostradę HU
A to się może zawsze zdarzyć. Od ładnych kilku lat jeżdżę po Węgrzech, mam kupione tam na miejscu mapy (fakt, że nie mam GPS), a w ub. roku jadąc w okolicach Debreczyna niechcący wjechałem na kilkukilometrowy odcinek autostrady.