15-11-2021, 23:17
Kochani, ile czasu zajmie zjechanie z autostrady... ?
Wczoraj też wracałem wieczorem i tradycyjnie oczywiście zjechałem do Encs, akurat nie ta pora na owoce u gospodarzy,
ale pozbyłem się drobnych w Penny, bo Spar w niedziele krócej czynny.
Zajęło mi raptem pół godziny i wszyscy byli uchachani że jeszcze odrobinę dłużej, na kochanych Węgrach byliśmy
Wczoraj też wracałem wieczorem i tradycyjnie oczywiście zjechałem do Encs, akurat nie ta pora na owoce u gospodarzy,
ale pozbyłem się drobnych w Penny, bo Spar w niedziele krócej czynny.
Zajęło mi raptem pół godziny i wszyscy byli uchachani że jeszcze odrobinę dłużej, na kochanych Węgrach byliśmy