A nie boi się Koleżanka, że Moderator zabierze z konta ze 20 punktów za tak późne odkrycie miasteczka, w którym było pół Polski
Lepiej późno niż wcale. Ciekawy jestem, czy te dolne baseny termalne (moje ulubione miejsce) są teraz czynne cały rok - bo dawniej mowy o tym nie było, bramy parku były na oścież otwarte, a kasa była za drzwiami przy wejściu do balonu. Widać, że kierownictwo Vegardo "wychodzi naprzeciw potrzebom"...
Lepiej późno niż wcale. Ciekawy jestem, czy te dolne baseny termalne (moje ulubione miejsce) są teraz czynne cały rok - bo dawniej mowy o tym nie było, bramy parku były na oścież otwarte, a kasa była za drzwiami przy wejściu do balonu. Widać, że kierownictwo Vegardo "wychodzi naprzeciw potrzebom"...