(13-08-2020, 23:57)Pudelek napisał(a): ..... Aha, w Czechowicach-Dziedzicach według tej strony (http://www.e-pidemia.pl/, aktualizowana na bieżąco) jest nie ponad 200, a tylko 70 zainfekowanych. To jednak różnica. Część już wyzdrowiała, a jeśli ktoś pracuje w Czechowicach, a jest np. z Jastrzębia, to chyba wliczają go do macierzystego powiatu.
Po pierwsze, Silesia to prywatna kopalnia, tak więc nikt z JSW czy PGG tu nie pracuje. Pracownicy są z okolic Czechowic, czyli miedzy innymi z za Wisły (Goczałkowice)
Stan na środę 12.08. wg oficjalnego komunikatu Silesii.
"Wyzdrowiało 114 osób - nadal choruje 178 osób. 54 pracowników zakładu przebywa w kwarantannie.
powyższe dane nie obejmują wyników badań wtorkowych badań przesiewowych górników PG Silesia, podczas których pobrano 387 próbek. Wyniki będą znane najprawdopodobniej w czwartek rano."
I podstawowe pytanie Jeżeli potwierdzono ~300 chorych górników na kopalni, plus 50 z niepewnym wynikiem, co z ich rodzinami Jak rozumiem w Czechowicach chorują tylko górnicy, ich rodziny są covidoodporne