14-04-2013, 10:37
W Győr działa Polsko-Węgierskie Towarzystwo Historyczne im. J. Piłsudskiego.
Jego staraniem 24 marca 2006 został odsłonięty pomnik Polsko-Węgierskiej Przyjaźni - symbol wspólnych losów Polski i Węgier. W uroczystości udział wzięli prezydenci Polski i Węgier, Lech Kaczyński i László Sólyom, przedstawiciele polskiej dyplomacji na Węgrzech z panią ambasador Joanną Stempińską na czele, goście z Polski i Węgier oraz licznie przybyła ze wszystkich zakątków Węgier Polonia.
![[Obrazek: logo.jpg]](http://img.webme.com/pic/p/pilsudskigyor/logo.jpg)
Autorem pomnika jest węgierski artysta rzeźbiarz, przyjaciel Polaków, Dávid Tóth. U podnóża kamiennych dębów są wyryte słowa Worcella z 1849 roku
„Węgry i Polska to dwa wiekuiste dęby, każdy z nich wystrzelił pniem osobnym i odrębnym ale ich korzenie, szeroko rozłożone pod powierzchnią ziemi i splatały się, i zrastały niewidocznie. Stąd byt i czerstwość jednego jest drugiemu warunkiem życia i zdrowia."
Jego staraniem 24 marca 2006 został odsłonięty pomnik Polsko-Węgierskiej Przyjaźni - symbol wspólnych losów Polski i Węgier. W uroczystości udział wzięli prezydenci Polski i Węgier, Lech Kaczyński i László Sólyom, przedstawiciele polskiej dyplomacji na Węgrzech z panią ambasador Joanną Stempińską na czele, goście z Polski i Węgier oraz licznie przybyła ze wszystkich zakątków Węgier Polonia.
Autorem pomnika jest węgierski artysta rzeźbiarz, przyjaciel Polaków, Dávid Tóth. U podnóża kamiennych dębów są wyryte słowa Worcella z 1849 roku
„Węgry i Polska to dwa wiekuiste dęby, każdy z nich wystrzelił pniem osobnym i odrębnym ale ich korzenie, szeroko rozłożone pod powierzchnią ziemi i splatały się, i zrastały niewidocznie. Stąd byt i czerstwość jednego jest drugiemu warunkiem życia i zdrowia."