21-07-2014, 13:07
Witam wszystkich,
To mój pierwszy wątek na forum ale nie pierwsza wizyta na Węgrzech
W Maju byliśmy w Siofok, mieliśmy zaraz przy plaży apartamencik za śmieszne pieniądze z tarasem, generalnie było super. Teraz w sierpniu chcieliśmy pojechać jeszcze raz bo bardzo nam się podobało a woda w Balatonie niestety była wtedy za zimno, żeby się pokąpać. Chciałem nawet zarezerwować to samo miejsce ale nic z tego, cena jest 6 x większa a i z terminem średnio nam pasowało.
Na bookingu trochę się nagimnastykowaliśmy wczoraj, żeby coś znaleźć ale udało się znaleźć bungalow w Ábrahámhegy - 6 nocy - dwie osoby - łącznie 180 EUR. Zależało nam, żeby był prywatny taras bo lubimy sobie spokojnie wieczorami pogrilować więc mocno się natrudziliśmy, żeby coś znaleźć w rozsądnej cenie i dopasowanego do naszych oczekiwań (dodatkowo blisko plaża)
Przyznam, że mam trochę obaw dotyczących tej lokalizacji. Dlaczego? Siofok to było jako takie miasto. Bez problemu można było wszystko kupić, markety pod ręką więc za jedzenie się nie przepłacało, w miarę wszędzie blisko - na plaże do Zamardi, do Budapesztu autostrada pod nosem, aquapark był pod ręką etc.
Natomiast odnośnie miejscowości Ábrahámhegy nie mogę znaleźć żadnych informacji, nawet zdjęć jest mało i boje się, że to będzie taka wiocha zabita dechami. Mylę się? Na pewno będziemy dużo pływać, chcemy odsapnąć więc sporo będziemy leniuchować ale też raz jeszcze chcemy jechać do budapesztu, fajnie gdyby w pobliżu powiedzmy 20 km były jakieś fajne - najlepiej bezpłatne plaże tak jak to jest w Zamardi. Może jesteście też wstanie polecić jakieś fajne miejsca w pobliżu tej mieściny? Mam na myśli jakieś ładne widoki, trasy spacerowe, jakieś zabytkowe miejsca?
Dodam, że do 9 sierpnia możemy anulować rezerwację bez żadnych kosztów. Tak więc jeśli źle wybraliśmy to proszę o rady bo mamy jeszcze czas uciekać gdzie indziej - jedziemy autem i nie ma żadnego problemy aby zakwaterować się w innym miejscu.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie informacje
To mój pierwszy wątek na forum ale nie pierwsza wizyta na Węgrzech
W Maju byliśmy w Siofok, mieliśmy zaraz przy plaży apartamencik za śmieszne pieniądze z tarasem, generalnie było super. Teraz w sierpniu chcieliśmy pojechać jeszcze raz bo bardzo nam się podobało a woda w Balatonie niestety była wtedy za zimno, żeby się pokąpać. Chciałem nawet zarezerwować to samo miejsce ale nic z tego, cena jest 6 x większa a i z terminem średnio nam pasowało.Na bookingu trochę się nagimnastykowaliśmy wczoraj, żeby coś znaleźć ale udało się znaleźć bungalow w Ábrahámhegy - 6 nocy - dwie osoby - łącznie 180 EUR. Zależało nam, żeby był prywatny taras bo lubimy sobie spokojnie wieczorami pogrilować więc mocno się natrudziliśmy, żeby coś znaleźć w rozsądnej cenie i dopasowanego do naszych oczekiwań (dodatkowo blisko plaża)
Przyznam, że mam trochę obaw dotyczących tej lokalizacji. Dlaczego? Siofok to było jako takie miasto. Bez problemu można było wszystko kupić, markety pod ręką więc za jedzenie się nie przepłacało, w miarę wszędzie blisko - na plaże do Zamardi, do Budapesztu autostrada pod nosem, aquapark był pod ręką etc.
Natomiast odnośnie miejscowości Ábrahámhegy nie mogę znaleźć żadnych informacji, nawet zdjęć jest mało i boje się, że to będzie taka wiocha zabita dechami. Mylę się? Na pewno będziemy dużo pływać, chcemy odsapnąć więc sporo będziemy leniuchować ale też raz jeszcze chcemy jechać do budapesztu, fajnie gdyby w pobliżu powiedzmy 20 km były jakieś fajne - najlepiej bezpłatne plaże tak jak to jest w Zamardi. Może jesteście też wstanie polecić jakieś fajne miejsca w pobliżu tej mieściny? Mam na myśli jakieś ładne widoki, trasy spacerowe, jakieś zabytkowe miejsca?
Dodam, że do 9 sierpnia możemy anulować rezerwację bez żadnych kosztów. Tak więc jeśli źle wybraliśmy to proszę o rady bo mamy jeszcze czas uciekać gdzie indziej - jedziemy autem i nie ma żadnego problemy aby zakwaterować się w innym miejscu.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie informacje