Berekfürdő

[wolffer]

20 sierpnia św. Stefana, święto narodowe, dzień wolny od pracy.
Wynikałoby z tego, że wszystko zamknięte, ale jakoś nigdy tego dnia na Węgrzech nie byłem (a szkoda, bo podobno w Budapeszcie są niezłe wtedy imprezy, nie wiem jak w tym roku, ale raczej nie), więc albo niech się też inni wypowiedzą, albo zapytaj wujka Google.

[Pudelek]

Nieczynne będzie w święto, natomiast w pozostałe dni sklepy są normalnie otwarte, również w niedzielę.

W tym roku imprez masowych nie będzie, z wyjątkiem tych do 500 osób, a i to niepewne.

[wolffer]

Imprezy odwołane od 15go sierpnia (te powyżej 500 osób), a 16go miał być w Balatonlelle koncert Omegi, gdzie miałem wpaść na chwilę. Niestety nic z tego.

[Marek1953]

Dzisiaj tj 17 sierpnia na kempingu i kąpielisku jest normalnie, czyli po staremu. Jedyną nowością jest  wózek elektryczny do usuwania odpadków. Starego spalinowego nie widać.

[piterek]

Dzisiaj tj 17 sierpnia na kempingu i kąpielisku jest normalnie, czyli po staremu. Jedyną nowością jest  wózek elektryczny do usuwania odpadków. Starego spalinowego nie widać.

W czwartek startuję na kilka dni, powiedz czy dużo ludzi na kempingu? W czerwcu jak otworzyli granicę były przyjemne pustki. Ustawiłem się na samym końcu przy jeziorku i mam nadzieję, że teraz też nie ma tam tłumów....

[Marek1953]

Trudno oszacować, mamy poniedziałek. Jest spokój i brak czarnego piwa w barze. Pewnie wczoraj wychlali a nie zdążyli dowieźć. Ceny za pobyt wyższe o 100 Ft niż w ubiegłym roku.

[Cz@rek]

Tylko coś od jutra tylko prognozy nieco gorsze-przynajmniej do piątku.

[Marek1953]

Pogoda to rzecz drugorzędna, ważniejsze jest zaopatrzenie miejscowego baru.

[wojti76]

Pogoda to rzecz drugorzędna, ważniejsze jest zaopatrzenie miejscowego baru.

Mareczku jak, się jedzie pod namiot to pogada ważną sprawą jest 
Pozdrawiam serdecznie 

[Marek1953]

Zapomniałem, egoiści pod namiot nie jeżdżą.