01-03-2022, 1:16
(28-02-2022, 15:27)mariusz napisał(a):Pocieszam się, że zwykli obywatele Węgier okazuje swoje wsparcie Ukrainie i to im, jakby co, będę głównie zostawiał pieniądze, a nie Orbanowi... Zresztą, wkrótce wybory - nie jestem pewien czy taka postawa przyniesie Viktorovi dodatkowe punkty w sondażach, zwłaszcza, że ten wojnę wykorzystuje do... szkalowania opozycji (że niby chcą wysłać węgierskie wojsko na front).(28-02-2022, 14:03)Pudelek napisał(a): Upadek Ukrainy to byłaby szansa to przyłączenie Zakarpacia, co się Orbanowi od dawna marzyło. Szans na rewindykacje terenów od Słowacji albo Rumunii nie ma, ale upadłego państwa - czemu nie?Ja zastanawiam się czy jechać w wakacje na Węgry, jest tyle pięknych miejsc w których jeszcze nie byłem.
Niestety, takich ruskich wrzodów trochę w Europie jest, choć pozytywnym skutkiem obecnej wojny może być zmiana takiej polityki. Niektórzy nagle nawrócą się na europejskość, inni odejdą w niebyt (dotyczy to zwłaszcza części prawej strony we Francji i Włoszech). Obecnie w w tej części Europy to Serbia znowu gra pierwsze skrzypce przyjaciela Putina i aż się zastanawiam co zrobić w wakacje, bo ten kraj i jego mieszkańców lubię, ale czy wypada tam pojechać i zostawić pieniądze?
Może do lata skończy się wojna i zobaczę Lwów.