Inflacja na Węgrzech nieoczekiwanie przyspieszyła i jest najwyższa od roku

[Slavekk]

No tak, w normalnym świecie to wraz ze wzrostem dochodów gospodarstw domowych maleje w nich udział wydatków na żywność.
W Polsce tak się dzieje od lat.
Ale random z internetu wie lepiej.

Spiseq, rząd nas oszukuje ręka w rękę z zawodowymi statystykami, a nawet  jaszczomb z NBP się przyłączył ostatnio.
Uśmiechamy się...

Kontynuujemy o spisku...
Ceny energii elektrycznej dla domów wzrosły w latach 2015-2025 o 87%. Jednak w tym czasie średnie pensje się podwoiły, a minimalna krajowa wzrosła z niespełna 1300 do ponad 3500 zł na rękę. W ujęciu realnym prąd jest w ostatnich latach najtańszy w historii, a udział wydatków na energię w budżetach domowych niższy niż kiedykolwiek.
Reszta tutaj: https://wysokienapiecie.pl/109030-rachun...ci-maleja/

[Pudelek]

Koleżanka pracowała w urzędzie statystycznym. I działania za czasów PiS (bo to było jeszcze przed wyborami) opisywała w uproszczeniu tak:
w koszyku mamy ileś produktów często kupowanych przez obywateli. Usuwamy te, które najbardziej podrożały i np. zamiast masła wrzucamy do koszyka łodzie motorowe. Zamiast mleka niech będzie np. sprzęt do nurkowania albo luksusowe żyrandole. I pyk, inflacja w statystykach spada, bo te rzeczy aż tak nie wzrosły, a to, że kupuje je promil społeczeństwa, to nie ma znaczenia  Stare numery.

[OldMan]

Najważniejsze że lokomotywy potaniały.

[eplus]

Ceny energii elektrycznej dla domów wzrosły w latach 2015-2025 o 87%. Jednak w tym czasie średnie pensje się podwoiły, a minimalna krajowa wzrosła z niespełna 1300 do ponad 3500 zł na rękę. .

Taak, Kaczor od 2015 do 2023 podniósł płacę minimalną trzykrotnie, a Rudy od 2023 do 2025 podniósł energię "dla domów" dwukrotnie, a "dla fabryk" pewnie 4-5 krotnie.
Statystycznie pies i jego właściciel mają po 3 nogi.

EDIT: PRZEPRASZAM, że zahaczyłem tu o ceny energii dla firm. Oczywiście nie mają ona najmniejszego wpływu na ceny towarów konsumpcyjnych ani na ogólną koniunkturę. Bo przecież, jak nie świeci, to wieje i odwrotnie, mamy nasz własny polski wiatr, stawiamy wiatraki Siemensa 300 metrów od osiedli i ogólnie energię możemy mieć za darmo z programu "mój prąd".

[Slavekk]

Inflacja CPI to Inflacja konsumencka.
Ja rozumiem, że z braku argumentów najlepiej zmienić temat, ale nie mieszajmy różnych systemów, nie bądźmy Pewexami.
Konsument nie kupuje lokomotyw ani prądu w taryfach dla firm.

[ex-komar]

Statystycznie pies i jego właściciel mają po 3 nogi.

Nie mam wyższego wykształcenia ale na tyle jeszcze pamiętam matmę z technikum że to nie jest prawda
W statystyce przy zbiorach o różnych wartościach stosujesz dominantę a nie średnią arytmetyczną
 

tapatalk
brak polskich liter