Brak winiety na videocontrol
#71
(26-08-2015, 21:13)oldman58 napisał(a): shadyman, chyba nie słyszałeś o e-sądzie w Polsce. Wystarczy żeby długiem zajęła się odpowiednia kancelaria. Sam nie doświadczyłem, jedynie tu i ówdzie czytałem opisywane kłopoty z e-sądem. Windykacja to chyba obecnie niezły interes.
Już sam fakt że węgierska/angielska instytucja uzyskała dane z CEPIK'u o czymś świadczy. Raczej bez uprawnień policja nie dostarcza takich informacji.
Odpowiedz
#72
Czytając wpisy tym temacie mój pewnie będzie odosobniony.
Dlaczego analizujecie co zrobić żeby nie zapłacić kary za nieuprawnione korzystanie z drogi? Przed wjazdem trzeba wykupić winietę. Nie kupiłeś, chciałeś zaoszczędzić, zabłądziłeś - niestety musisz ponieś tego konsekwencje. Szkoda było ~40 zł to trzeba zapłacić więcej, takie życie.
Nikt z nas nie lubi być wprowadzanym w błąd (delikatniej napisać nie umiem), Węgrzy też nie lubią. Mają chyba najtańsze płatne drogi (dla samochodów osobowych) w Europie. Trudno mi zrozumieć forumowicza, który zastanawia się czy kupić winietę na samochód osobowy (D1) czy na ciężarowy o DMC 3,5 tony (D2). Różnica w cenie ~3000 Ft. Panie i panowie zachowujmy się z godnością. Cwaniakowanie nic dobrego nie da bo tylko koszty rosną. Węgrzy sprzedają długi firmie zarejestrowanej w Wielkiej Brytanii i firma ta ma już przedstawicielstwo w Polsce. Czy nie taniej jest zapłacić 240 zł niż ponad tysiąc?
Odpowiedz
#73
Cwaniakowaniu mówię nie, natomiast jeśli ktoś przez przypadek gdzieś źle zjechał to rozumiem rozgoryczenie.Gdzie wiadomo , za błędy trzeba płacić.Tyle że nie zgodzę się że mają najtaniej -jak chcesz sobie pojeździć to może tak, natomiast np. taka wycieczka Krk-Budapeszt-Krk?. Przecież tam nie ma żadnej autostrady, nawet nie ma ekspresówki w naszym rozumieniu(czyli droga nie spełniająca norm autostrady ale oba kierunki oddzielone od siebie).80 złotych za nic(z samochodem z kratką), to jak dla mnie cwaniakowanie ze strony Węgrów
Odpowiedz
#74
Witam

Nie popieram cwaniactwa, ja na marginesie byłem dwa razy na Węgrzech w okresie urlopowym i miałem wykupioną winietę przez węgierski portal na miesiąc. To nie jest porada dla cwaniaka, który z premedytacją jechał bez winiety ale jechał na 'nieświadomce' , więc nie poczuwa się za bardzo do zapłaty no to doradzam, skoro o to prosi. A co do e-sądu w Lublinie to owszem jest takowy i słyszałem o nim ale po niekorzystnym wyroku (należy go odebrać gdy przyjdzie pocztą), a następnie wnieść w ciągu tygodnia odwołanie do najbliższego Sądu zgodnego z miejscem zamieszkania i wtedy cały ten wyrok z Sądu elektronicznego bierze w łeb, a sprawa zaczyna być rozpoznawana na nowo, przy czym najpierw wysyłają pismo do wnoszącego pozew czy ciągnie sprawę od nowa i w sposób klasyczny, jeśli tak to musi pokryć opłaty sądowe i pofatygować się lub przesłać wszystkie dokumenty tzn pozew oraz dowody w sprawie i wtedy sprawa nie wygląda już na tak oczywistą z punktu widzenia wnoszącego pozew.
Odpowiedz
#75
(27-08-2015, 17:15)shadyman napisał(a): ..po niekorzystnym wyroku (należy go odebrać gdy przyjdzie pocztą), a następnie wnieść w ciągu tygodnia odwołanie do najbliższego Sądu zgodnego z miejscem zamieszkania i wtedy cały ten wyrok z Sądu elektronicznego bierze w łeb, a sprawa zaczyna być rozpoznawana na nowo, przy czym najpierw wysyłają pismo do wnoszącego pozew czy ciągnie sprawę od nowa i w sposób klasyczny, jeśli tak to musi pokryć opłaty sądowe i pofatygować się lub przesłać wszystkie dokumenty tzn pozew oraz dowody w sprawie i wtedy sprawa nie wygląda już na tak oczywistą z punktu widzenia wnoszącego pozew.
I sprawa ląduje zapewne w węgierskim sądzie (zgodnego z miejscem popełnienia wykroczenia) który zapewne pod nieobecność poszkodowanego (bo nie wyobrażam sobie jeżdżenia z Polski na rozprawy i uczestniczenia w rozprawach) wyda wyrok zgodny z mandatem tyle ze podwyższony o koszty postępowania sądowego Szeroki uśmiech
Odpowiedz
#76
Tu się niestety (a raczej stety) tkoko mylisz. Sprawa ląduje w Sądzie Węgierskim jeśli od razu wybiorą drogę prawną węgierską, a nie polską. Jeżeli jednak skorzystają z e-sądu w Lublinie (czyli polskiego Sądu) i ktoś złoży odwołanie po wyroku w ciągu 7 dniu (a składa się zgodnie z miejscem zamieszkania pozwanego) to tenże Sąd będzie rozpatrywał tą sprawę, więc na ewentualne potyczki oni będą musieli się fatygować do miejsca zamieszkania pozwanego. Jest wielce prawdopodobne , że odpuszczą. Wystarczy 1000 takich przypadków obcokrajowców rocznie. Myślę, że może to być nawet liczba sporo zaniżona.To jeżeli, każdy z tych przypadków będzie utrudniał to są zablokowani na co najmniej 15 lat sprawami sądowymi, więc ja na ich miejscu co trudniejsze przypadki lub jeśli tylko jeden punkt kontroli np przy granicy zarejestrował samochód po prostu bym odpuszczał.
Odpowiedz
#77
(28-08-2015, 10:51)shadyman napisał(a): Tu się niestety (a raczej stety) tkoko mylisz. .....
Nie wiem jakie masz doświadczenie w takich sprawach, oraz jak to wyglada na Węgrzech, lecz dwa lata temu miałem wątpliwą przyjemność odstrzelić "chamskiego" sprzedawcę z Allegro. Koszt rozprawy przed zwykłym sadem, tryb uproszczony to 30zł. Czas od wniesienia pozwu do wyroku ~3 miesiące. Sprzedawca odmówił (nie odebrał przesyłki) zwróconej zgodnie z ustawą o zakupach na odległośći i uznał że on zadecyduje czy i ile pieniedzy może mi zwrócić za towar (tablet 650zł + 20zł koszty wysyłki). Po 1.5 roku kosztowało go to 820zł + tablet (miał do wyboru: zapłacić mi za całość sporu, wnieść sprawę do sądu lub zostawić tablet). Tak więc po rozprawie otrzymałem 820zł za roszczenie, 20zł zwrot z sądu i tablet, a wystarczyło żeby sprzedawca odebrał tablet zwrócił wpłacone pieniądze i byłoby po kłopocie (byłby na zerze)
Odpowiedz
#78
Skoro gdzieś jedziemy to warto poczytać, jakie panują tam zasady. Czasem nawet winietę lepiej wykupić profilaktycznie i problem z głowy, przecież nie kosztuje ona majątek.
Odpowiedz
#79
Mam podobna sytuację, wjechałem autostradą M1 od Bratysławy na Węgry i zjechałem na "zwykłą" drogę najszybciej jak mogłem, kiedyś wydaje mi się że ten odcinek był bezpłatny - teraz dostałem mandat, co śmieszne tak jak pisał Sztasek, napisali, że jest to drugie wezwanie i zamiast 14 875 Ft mam zapłacić 59 500 Ft + koszty administarcyjne, w sumie blisko 1100zł !!
Sztasek pisze: "Termin 30 dniowy biegnie od daty doręczenia wezwania. W przypadku niepodjęcia wezwania, po upływie 5 dni roboczych od drugiej próby doręczenia wezwania traktuje się je jako doręczone." Mi nikt nic nie dostarczał, dlaczego mam płacić 5 razy więcej?
Co to za prawo mówiące, że "od drugiej próby doręczenia wezwania traktuje się je jako doręczone." - przecież to jest nienormalne..
Piszą, że nie mozna się już odwołać - tylko opłacić - bo jak nie to windykacja i KRD.
Planuję opłacić 14 875 Ft i napisac odwołanie bo 1 wezwania nie otrzymałem - jak oceniacie szanse i- ewent gdzie je moge napisać, listownie, elektronicznie?
Wydaje mi się że aby coś windykować to musza mieć wyrok sądu polskiego.
Dzieki za wszelką pomoc
Odpowiedz
#80
Bez opłaty (bez winiety) można poruszać się poniższymi odcinkami dróg:
• Autostrada M31,
• Odcinek autostrady M43 pomiędzy węzłem Makó i granicą państwa,
• Odcinek obwodnicy południowozachodniej części Pécs wzdłuż autostrady M60 pomiędzy drogami nr. 58 i 5826, droga krajowa nr M85,
• Droga krajowa M86,
• Droga krajowa M86,
• Autostrada M8,
• Droga krajowa M9, odcinek między drogami głównymi nr 6 i 51,
• Droga krajowa M9 (droga główna 61), odcinek obwodnicy Kaposvár,
• Droga krajowa M4 (droga główna 4), odcinek pomiędzy Vecsés - droga prowadząca do Międzynarodowego Lotniska im. Ferenca Lista w Budapeszcie (odcinek drogi pomiędzy 19+550 km i 20+518 km),
• Poniższe odcinki obwodnicy Budapesztu - drogi krajowej M0:
◦ Odcinek pomiędzy drogą krajową nr 1 oraz autostradą M5,
◦ Odcinek pomiędzy drogą ekspresową M4 (droga krajowa nr 4) oraz M3,
◦ Most Megyeri (odcinek między drogą krajową nr 11 i nr 2).
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płatność zbliżeniowa na Węgrzech PeoPay kowcio 10 6,666 03-11-2024, 17:45
Ostatni post: rapik
  Brak winiety LukaszP 2 832 19-12-2023, 16:16
Ostatni post: KlaudiaOpach
  Przepisy drogowe na Węgrzech fvg 132 160,643 15-08-2023, 13:44
Ostatni post: Waldek
  Oszustwo na Węgrzech - potrzebuję porady. badboyrts 1 978 07-08-2023, 21:28
Ostatni post: Waldek
  Wysyłka na adres na Węgrzech Jawa125 17 1,589 11-07-2023, 15:37
Ostatni post: eplus



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości