Liczba postów: 475
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2015
Reputacja:
222
(07-06-2016, 19:30)grzesiuu napisał(a): A tak z innej beczki: chcielibyscie zamieszkac tam albo w Albanii ?
W Czarnogórze, na emeryturze, byłbym wręcz zachwycony. W Albanii byłem tylko 1 dzień w Szkodrze, więc trudniej o opinię. Na pewno, jeżeli chodzi o klimat i widoki to zamieszkałbym tam jak najbardziej.
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
prędzej wysadzą się na plaży we Francji czy Włoszech niż w Albanii i Czarnogórze...
Liczba postów: 308
Liczba wątków: 6
Dołączył: 17.06.2016
Reputacja:
162
21-01-2018, 17:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-01-2018, 18:16 przez jolciaa171.)
Witam wszystkich Węgromaniaków!
Wakacje już zaplanowane, miała być Bułgaria jednak będzie Czarnogóra!
Rezerwacje już dokonane
Trasa planowana Rzeszów===>Belgrad===Ulcinj (nocleg na odpoczynek w Belgradzie ze względu że jedziemy tylko we dwójkę)
Wiem że dużo podróżujecie więc proszę napiszcie na co się przygotować, co może nas zaskoczyć Jakieś własne doświadczenia, wspomnienia mile widziane
Pozdrawiam serdecznie Jola
P.s. podczas pobytu planujemy odwiedzić Albanię, myślimy również nad powrotem przez Bośnię aby zobaczyć Medjugorie. Takie wstępne plany, b jak zwykle nie wiem czy ich nie pokrzyżuje mi moja praca w turystce
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2015
Reputacja:
222
Dokładnie w którym miejscu w Ucinj masz kwaterę, bo pod nazwą Ulcinj tak naprawdę jest 20 km odcinek wybrzeża Co do niespodzianek, to możliwe są awarie prądu, przy dużych upałach (klimy), możliwe "krówki" czy inne zwierzęta w pobliżu plaż (dróg na plażę), niezbyt estetyczne "śmietniki" wzdłuż drogi przy Velikiej Plaży i ogólny "bałagan" bardzo drażniący "estetów" Ale osobiście wolę Czarnogórę jak np. Chorwację, właśnie z tych samych powodów które wymieniłem
Liczba postów: 308
Liczba wątków: 6
Dołączył: 17.06.2016
Reputacja:
162
Nocleg mam w tym miejscu: https://www.google.pl/maps/place/41%C2%B...19.2343333
W pierwszą stronę planujemy podróż przez Serbię, w powrotną zastanawiamy się przez Bośnie Która opcja jest lepsza ?
Liczba postów: 796
Liczba wątków: 18
Dołączył: 18.09.2012
Reputacja:
101
(22-01-2018, 10:52)jolciaa171 napisał(a): W pierwszą stronę planujemy podróż przez Serbię, w powrotną zastanawiamy się przez Bośnie Która opcja jest lepsza ? Przez Serbię jest szybciej, ale czy lepiej?
Zależy od celu.
W Bośni I Czarnogórze masz drogi kręte, brak autostrad.
Jedzie się często dłużej, niż przewiduje nawigacja.
Uwaga na drogi oznaczone Rxyz w Bośni - to często szutrówki, na które nawigacja chętnie wpuszcza
Ale do zobaczenie jest sporo - jak to na Bałkanach.
Może Mostar? Na to by się cały dzień zdał...
Bosnia ma 3 zabytki z listy UNESCO - most w Mostarze (nowy stary jak mówią miejscowi), most w Visegradzie i "stećki" (polecam Wikipedię).
Ten Visegrad masz blisko trasy przez Belgrad-Cacak - może tu?
Liczba postów: 475
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2015
Reputacja:
222
(22-01-2018, 10:52)jolciaa171 napisał(a): Nocleg mam w tym miejscu: https://www.google.pl/maps/place/41%C2%B...19.2343333
W pierwszą stronę planujemy podróż przez Serbię, w powrotną zastanawiamy się przez Bośnie Która opcja jest lepsza ?
Przez Serbię masz praktycznie tylko 1 granicę Serbsko - Węgierską (chyba że coś się ostatnio zmieniło). Przez BiH masz 6 granic ! Jeżeli planujecie Miedjugorje, to po drodze masz Pocitelj, wodospady Kravica, Blagaj i Mostar.
Co do lokalizacji kwatery to jest przy początku Velikiej Plaży, Może być dosyć tłoczno. Do centrum Ulcinja z 3km.(stare miaso) W pobliżu mostu nad kanałem jest "centrum rozrywki", wesołe miasteczka, bary, stragany itp.
Liczba postów: 635
Liczba wątków: 24
Dołączył: 29.07.2014
Reputacja:
149
przejazd przez Serbie jest super /i ogolnie zachodnia czesc tego kraju, w sumie trudno wskazac jedno najlepsze miejsce/ - ale na trase Belgrad-Ulcinj (ponad 500 km) jeden dzien troche ciezko... ja bym to rozbil na 2 tym bardziej, ze po drodze sa gory - a tam najlepiej jezdzic bocznymi drogami, mozna znalezc rozne fajne miejsca
a w BiH w okolicy Medjugorie sa tez wodospady Kravica - mozna sobie pod nimi poplywac no i oczywiscie Mostar.
jedyne, czego nie polecam, to jazda przez Chorwacje na powrocie (nie mowie tu o okolicach Dubrownika, bo akurat one moga sie podobac) - ale o odcinku pomiedzy Bosnia i Wegrami /Osijek, Virovitica itp./. Moim zdaniem jest smiertelnie nudno (chociaz z drugiej strony ja w ogole nie lubie Chorwacji).
Liczba postów: 3,685
Liczba wątków: 85
Dołączył: 13.09.2012
Reputacja:
2,449
Co do Kravicy to masz 2 "opcje": http://forum.wegierskie.com/Polak-za-gra...żeniem-oka
strona 2. wątku albo strona 3. W Medjugorie czasem bywa tłoczno.
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
23-01-2018, 15:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-01-2018, 15:06 przez Pudelek.)
generalnie odpuścić Medjugorie (pomijając aspekt "religijny", to jest ono zwyczajnie brzydkie, to zabudowa z lat 80-90 ubiegłego wieku), a zobaczyć jedną lub więcej rzeczy, o których tutaj wspominają. Ewentualnie zajrzeć do Sarajewa? Nawet kilka godzin warto.
Belgrad-Ulcinj jest jak najbardziej do zrobienia w jeden dzień, ale będziecie pędzić, tymczasem południowo-zachodnia Serbia i większość Czarnogóry to przepiękne okolice górskie, gdzie warto się zatrzymać aby podziwiać jakieś widoki i zwyczajnie odetchnąć. Dodajmy granicę SRB-MNE: teoretycznie powinna pójść sprawnie, ale... róźnie bywa. No i sam przejazd wybrzeżem czarnogórskim: w sezonie normą są korki w Budvie oraz na odcinku Petrovac-Sutomore-Bar. Tam w skrajnym przypadku można stracić nawet i kilka godzin! Zatem rozsądniej byłoby rzeczywiście rozbić ten odcinek na dwie części, zwłaszcza, że poza krótkim odcinkiem autostrady w Serbii praktycznie cały czas droga jest kręta, jednopasmowa i z dużym ruchem.
Powrót przez Bośnię - już ktoś to wspominał: dużo granic. Choć można je skrócić do minimum wjeżdżając do tego kraju bezpośrednio z Czarnogóry - wtedy zostają 3 granice, w tym węgiersko-chorwacka w okolicach Mohacza, gdzie może być luźniej niż na przejściach serbsko-węgierskich.
|