Eger

[czesieko]

Nie są połączone.

[ukarz]

Dzięki za odpowiedz

[jolciaa171]

hej! jaka tu cisza, jak nigdy na tym forum Zrobiłam właśnie rezerwację na weekend w Egerze koncem lipca <3 jedziemy tam pierwszy raz od dawna mi się marzyło W planach zwiedzić nieco miasto i dzień na basenach Mam wielką nadzieje ze ten cały Covid nie pokrzyzuje nam planów

[maj0nez]

hej! jaka tu cisza, jak nigdy na tym forum Zrobiłam właśnie rezerwację na weekend w Egerze koncem lipca <3 jedziemy tam pierwszy raz od dawna mi się marzyło W planach zwiedzić nieco miasto i dzień na basenach Mam wielką nadzieje ze ten cały Covid nie pokrzyzuje nam planów

Bardzo piękne okolice.

[kowcio]

hej! jaka tu cisza, jak nigdy na tym forum Zrobiłam właśnie rezerwację na weekend w Egerze koncem lipca <3 jedziemy tam pierwszy raz od dawna mi się marzyło W planach zwiedzić nieco miasto i dzień na basenach Mam wielką nadzieje ze ten cały Covid nie pokrzyzuje nam planów

Eger znam jak swoje miasto. I ta dolinka z winkiem

[oldman58]

Bardzo pozytywne miasteczko, ale tak jak u nas nękane "dziką" w tym roku pogodą. Poniżej fotograficzna relacja z ostatnich dni. Przez Eger płynie sobie potok, który swoje początki ma zapewne gdzieś w Górach Bukowych. I kiedy w górach zaszaleje większa ulewa, to z małego potoku robi się "szalona" woda. Coś na podobieństwo naszej Nysy Szalonej - jest coś takiego  (brodząc w niej spędzałem wczesne dziecięce lata). Często spacerując deptakiem nad egerskim potokiem, nie zdawałem sobie sprawy po co zadano sobie tyle trudu, żeby tak ukształtować jego koryto. To co ostatnio zobaczyłem wszystko wyjaśniło. Dodatkowo na jednym z zabytkowych budynków znalazłem tabliczkę informującą o poziomie wody w tym miejscu w roku 18??   .



Następne zdjęcia z ulewy podczas pobytu na basenach. Oczywiście podczas burzy baseny obowiązkowo pustoszeją.


Na szczęście podczas mojego pobytu tylko w sobotę zdarzyła się taka sytuacja - ale dwukrotnie   .

[jolciaa171]

Bardzo pozytywne miasteczko, ale tak jak u nas nękane "dziką" w tym roku pogodą. Poniżej fotograficzna relacja z ostatnich dni. Przez Eger płynie sobie potok, który swoje początki ma zapewne gdzieś w Górach Bukowych. I kiedy w górach zaszaleje większa ulewa, to z małego potoku robi się "szalona" woda. Coś na podobieństwo naszej Nysy Szalonej - jest coś takiego  (brodząc w niej spędzałem wczesne dziecięce lata). Często spacerując deptakiem nad egerskim potokiem, nie zdawałem sobie sprawy po co zadano sobie tyle trudu, żeby tak ukształtować jego koryto. To co ostatnio zobaczyłem wszystko wyjaśniło. Dodatkowo na jednym z zabytkowych budynków znalazłem tabliczkę informującą o poziomie wody w tym miejscu w roku 18??   . .

Dziękuję za zdjęcia ahh już nie mogę się doczekać oby pogoda nam dopisała bo to króciutki wypad. We wrześniu wstępnie zaplanowany Balaton ale tu już kilka dni dłużej.

[oldman58]

To jeszcze informacje o basenach: wszystkie, bez starego gorącego z daszkami, są czynne. W gorącym termalnym dwóch gości powolutku wymienia płytki - jeszcze im trochę zejdzie. Bary działają ale jeden z nich się nie "podniósł". Nie ma żadnej wirusowej etykiety (może tylko na papierze). Ceny z tamtego roku. Baseny czynne od 8-00 i wejście od strony parku też.
 Figi pięknie rosną, wszelka zieleń bardzo soczysta tylko bananowce źle zniosły zimę. Wielki platan jest jeszcze większy   .

[jurow]

To jeszcze informacje o basenach: wszystkie, bez starego gorącego z daszkami, są czynne. W gorącym termalnym dwóch gości powolutku wymienia płytki - jeszcze im trochę zejdzie. Bary działają ale jeden z nich się nie "podniósł". Nie ma żadnej wirusowej etykiety (może tylko na papierze). Ceny z tamtego roku. Baseny czynne od 8-00 i wejście od strony parku też.
 Figi pięknie rosną, wszelka zieleń bardzo soczysta tylko bananowce źle zniosły zimę. Wielki platan jest jeszcze większy   .

Poprosze o zdjecia z basenów...

[oldman58]

jurow  - tak się składa, że nie mam aktualnych zdjęć basenów (ile razy można fotografować ten sam obiekt)   . Zainteresowanych odsyłam na https://termalfurdo.egertermal.hu/ . Tam jest cała galeria. We wcześniejszych moich postach chyba takie zdjęcia są.