04-11-2017, 22:49
Dokładnie po przeciwnej stronie jest wejście od strony parku. Stojąc na wprost wejścia głównego skręcasz w prawo i za mostem skręcasz w lewo. Jakieś 300-400 metrów.
Eger
|
04-11-2017, 22:49
Dokładnie po przeciwnej stronie jest wejście od strony parku. Stojąc na wprost wejścia głównego skręcasz w prawo i za mostem skręcasz w lewo. Jakieś 300-400 metrów.
05-11-2017, 13:12
dziękuję
06-11-2017, 16:00
(30-10-2017, 13:15)oldman58 napisał(a): Najkrótsza trasa (można sprawdzić wg Google Maps) to: zakopianką w kierunku na Poprad, Rożniawa, dalej drogą E58 do granicy i jeszcze kilkadziesiąt kilometrów drogą nr 25 do Egeru. Razem 333 kilometry i około 6 godzin jazdy. Nie jeżdżę tamtędy (nie po drodze) ale podejrzewam, że droga należy do trudniejszych szczególnie podczas obecnej pogody. Może na temat wygodnej drogi wypowie się ktoś, kto "przetrenował" różne. Z Krakowa nie bardzo widzę alternatywę. Drogę znam, widujemy się co najmniej raz w roku tam i z powrotem Czy łatwa czy trudna do rzecz gustu, umiejętności i oczekiwań. Jest dobrze utrzymana ale 80% to drogi górskie, a poza Zakopianką i kilku odcinkach na Słowacji to droga jednopasmowa. Tak, że nie ma co liczyć na czas przejazdu poniżej 6 godz. Ja z dziećmi jeżdzę, wiec postoje, więc raczej 7 godzin liczę. Na Słowacji trzeba uważać na ograniczenia prędkości we wsiach i miasteczkach bo drogówka poluje. Jedzie sie raczej bez błądzenia, chyba jak gps prowadzi, ale tego nie wiem, bo ja na pamięć jadę W Popradzie trzeba uważać na skrzyżowaniach i rondach, żeby się nie zagapić do skrętu i ustawić sie na dobrym pasie. W Tornalii trzeba uważać, żeby się nie wbić na kilkukilometrowa płatną obwodnicę Potem jeszcze w Ozd trzeba dobrze przez miasto przejechać i tyle. pzdr.
06-11-2017, 19:30
(06-11-2017, 16:00)ember napisał(a):(30-10-2017, 13:15)oldman58 napisał(a): Najkrótsza trasa (można sprawdzić wg Google Maps) to: zakopianką w kierunku na Poprad, Rożniawa, dalej drogą E58 do granicy i jeszcze kilkadziesiąt kilometrów drogą nr 25 do Egeru. Razem 333 kilometry i około 6 godzin jazdy. Nie jeżdżę tamtędy (nie po drodze) ale podejrzewam, że droga należy do trudniejszych szczególnie podczas obecnej pogody. Może na temat wygodnej drogi wypowie się ktoś, kto "przetrenował" różne. (06-11-2017, 16:00)ember napisał(a): ... Obwodnica Tornalii - ten odcinek jest wolny od opłat, nie figuruje w spisie "Spoplatnené úseky" > PATRZ TUTAJ
27-02-2018, 23:29
Tak się składa, że co roku na przełomie marca i kwietnia urządzam sobie wyjazd do egerskich basenów ( taki prezent urodzinowy). Tam przyroda budzi się wcześniej i w porównaniu do szarości otoczenia u nas, w Egerze jest pięknie i można się opalić. Bywałem tam również w innych porach, na przykład w styczniu, ale nie miałem dotąd przyjemności kontaktu z ujemnymi temperaturami.
W ubiegłym tygodniu udało mi się doświadczyć hardcorowych kąpieli w temperaturach -6 do -1 stopni przy ładnym słoneczku. Te kąpiele nie byłyby takie hardcorowe, gdyby nie sporadyczne porywy wiatru powodujące, że wszyscy momentalnie zanurzali się po szyję w wodzie . Wiaterek również rozwiewał opary, które nadawały atmosferę lekkiej tajemniczości. Ale pomimo to fajnie pływało się spostrzegając wynurzające się z oparów głowy innych pływaków. Niektórzy mieli włosy na głowach pokryte delikatnym szronem. Przechodząc z basenu do basenu po matach antypoślizgowych, chodziło się po lodzie powstałym z zamarzniętej wody pozostawionej przez poprzednich przechodzących. Ogólnie same fajne odczucia służące poprawie zdrowotności ducha i ciała. Zdjęcia w niewielkim stopniu oddają atmosferę miejsca. Pierwsze to widok basenów rano z parku, gdzie ludzie chodzą w kurtkach, czapkach i rękawiczkach. Basen do popływania. Z aktualności egerskich: znana egerska naleśnikarnia (Palacsintavar eterem) prawdopodobnie będzie się przenosić z zaułka do lokalu w kamieniczce przy deptaku Dobo Ter - Zamek (lokal po księgarni).
28-02-2018, 0:20
Ja miałem okazję być w tamtym roku w styczniu przy ujemnych temperaturach, było -17.
28-02-2018, 13:03
No, chyba nie powiesz blackberry, że zażywałeś tam kąpieli na zewnętrznym kąpielisku .
28-02-2018, 13:31
Przepraszam, że tu, ale jak o temp piszecie to mój rekord to chyba kilkanaście lat temu Beseniova -23st C Rewelacja!! Oczywiście w wodzie na zewnątrz
28-02-2018, 14:37
28-02-2018, 19:44
slołmen, czy wtedy dali radę utrzymać temperaturę wody w basenie? Jak to wyglądało? Wydaje mi się, że para na pewnej wysokości powinna krystalizować się w śnieg a potem z powrotem w mżawkę . Wyobrażam sobie brzegi basenu w soplach . Sam ostatnio widziałem sopelki na barierkach po nocy, później ludzie "nachuchali" i w słońcu znikły.
Chyba, że brałeś udział w kąpieli morsów w przeręblu - wtedy chapeau bas . |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki&hellip | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Eger - Hotel Flora | Lukrecja05 | 5 | 10,053 |
05-03-2023, 17:09 Ostatni post: chorwat |
|
Dolina Pięknej Pani (Eger) | myszunia290 | 6 | 17,078 |
07-10-2018, 19:39 Ostatni post: eplus |
|
Nocleg w okol. Eger, Demjen, Egerszalok | akimer | 48 | 47,445 |
08-08-2017, 14:17 Ostatni post: jolanta631 |
|
Eger - apartament w pobliżu basenów | madziorka | 7 | 13,483 |
15-03-2017, 15:10 Ostatni post: marwal |
|
Nyiregyhaza czy Eger? | viktoria77 | 1 | 9,236 |
15-06-2014, 8:14 Ostatni post: wojti76 |