Góry Zemplińskie - pierwsze otwarcie
#1
Wiele razy jadąc na Węgry popularnymi traktami czy to przez Koszyce - Miszkolc czy też bardziej na wschód położoną trasą  (Świdnik - Vranov - Satoraljaulhely) mijałem Góry Zemplińskie albo z lewa albo z prawa, czas to zmienić
Zemplin to nazwa wschodniego regionu Słowacji, stąd  Zemplińska Sirawa ... ale Węgry ?
Jak już mijałem Trebisov zawsze czekałem aż na horyzoncie pojawią się górki, to znak że dojeżdżam do granicy Węgier.
..
.[Obrazek: i9rCQpq.jpg]
...
Za tą kukurydzą i dalszym kościółkiem , tam na horyzoncie majaczą Góry Zemplińskie
które w tym roku postanowiłem rozgryźć od środka.
W tym celu na krzyżówce przed Tesco w Sa-ly skręciłem na prawo i boczna droga poprowadziła mnie wgłąb tych Gór do miejscowości Füzér
Majestatycznie nad nią wynosi się zamek.
...
[Obrazek: 55Iyge5.jpg]
...
To mała mieścina zagubiona w górach , ale na jej końcu przygotowany jest parking, gdzie za niewielką opłatą można zostawić samochód.
...
[Obrazek: Js5OYzt.jpg]
...
Była jakaś nieczynna knajpka (wrzesień) , ale też przygotowane miejsca do odpoczynki i  zabawy dla dzieci
...
[Obrazek: kU9mH49.jpg]
....
Ogólnie sympatycznie. Jakiś mały staw zasilany źródlaną wodą prosto z pysków
...
[Obrazek: TlXnvkK.jpg]
...
To miejsce bazowe, z którego turyści udają się na wzniesienie ze wspomnianym zamkiem.
Można też stąd wyruszyć na pieszą wędrówkę na najwyższy szczyt Gór Zemplińskich o nazwie  Nagy-Milic   (po słowacku Veľký Milič )
Moja grupa wędrowców ruszyła na ten szczyt inną drogą znakowaną niebieskimi krzyżykami
Odpowiedz
#2
Celem naszej wędrówki najwyższy szczyt Gór Zemplińskich. Pozornie dotrzeć tam jest łatwo bo ma tylko niecałe 900 m. npm, ale wędrując warto pamiętać że wychodzi się z niskiego pułapu ( nasz start był na poziomie 380 m. npm) a więc czekało nas przewyższenie ok 500 metrów w pionie , czyli podobnie jak przy wychodzeniu na najwyższy szczyt w polskich Bieszczadach.
Początkowo łagodnie zarastającymi łąkami wchodzimy w rachityczny las , który w wyższych partiach przerodził się w ładny bukowy las w którym ktoś porozrzucał kamienie.
...
[Obrazek: ShvdGZs.jpg]
Fajną sprawą były miejsca odpoczynku, czasem w postaci kręgu ławek, a czasem przybierające postać budek w których kilka osób może się schronić w razie niepogody. Szlaków było wiele dając różne kombinacje, ale są dobrze oznaczone w terenie.
....
[Obrazek: VeUIRna.jpg]
...
[Obrazek: 5s7Rory.jpg]
....
Na szlaku tego dnia nie spotkaliśmy nikogo, no nie licząc porykującego groźnie rogatego stwora który początkowo potraktował nas jako konkurencję, ale gdy się zorientował że to postacie dwunożne dał nura w krzaki, a my nie zdążyliśmy zrobić mu pamiątkowego zdjęcia.
Okazuje się że na Węgrzech też jelenie mają swoją porę rykowiska.
.....
[Obrazek: j68fGv0.jpg]
.

W końcowej części szlak biegnie granicą węgiersko-słowacką, i jest to podejście bardzo strome , które zdecydowanie lepiej jest pokonywać z asekuracją kijków.
Mocno zmęczeni wychodzimy na kulminację z punktem widokowym otwierającym się na północ, a po kwadransie zdobywamy szczyt
...
[Obrazek: gJXQ5Tn.jpg]
..
Szczyt jest zalesiony i stoi na nim betonowy obelisk oraz tablica informująca że jest to (dawniejsze) turystyczne przejście graniczne
Obok ławeczki ze stołem z których chętnie korzystamy , bo już najwyższy czas na posiłek.
Po nawodnieniu i złapaniu nowych sił schodzimy dalej szlakiem aby po 10 minutach osiągnąć brata bliźniaka czyli szczyt Mały Milicz (mniejszy raptem o kilka metrów, ale mający tą zaletę że jest tu wieża widokowa , z której można z góry popatrzeć na majestatyczne zamczysko Füzér
i całą masę innych górek, ....ach gdyby jeszcze tak trafić na lepszą  pogodę
...
[Obrazek: rZ7uNKO.jpg]
...
Schodzimy łagodnie , korzystając z kolejnych miejsc odpoczynku prosto na parking pod zamkiem.
Całość trasy 15,5 km zajęła ponad 7 godzin, więc trochę więcej niż spacerek
Odpowiedz
#3
Mam takie wrażenie, że pierwsza fotografia z powyższego postu została zrobiona w okolicy ośrodka wypoczynkowego Aqua Maria. Widoki te są mi znajome z częstego zatrzymywania się na "małe co nieco" na obszernym placu - parkingu w pobliżu tego ośrodka.
Zawsze jadąc tamtędy odczuwam zmianę z klimatów słowackich na klimaty typowo węgierskie  Uśmiech .
Odpowiedz
#4
Gdyby ktoś chciał wybrać się na podobną wędrówkę polecam posługiwanie się za pomocą mapy na komórkę
Trzeba zainstalować bezpłatną wersję aplikacji mapy.cz  a następnie pobrać (bezpłatnie) na swój telefon odpowiedni rejon 
w tym przypadku będą to Węgry i komitat  Borsod-Abaúj-Zemplén
i wtedy Twój smartfon będzie pokazywał twoje położenie na mapie ( bez połączenia z internetem)
bo mapę masz wgraną na komórkę a sygnał idzie z satelity.
Możesz wybrać wiele wersji poruszania się szlakami (albo poza szlakami) na ekranie zobaczysz gdzie idziesz
Przykładowy skreen tej okolicy daje wiele możliwości na wędrówkę
...
[Obrazek: QloTzUc.jpg]
..
Warto wiedzieć że mapy.cz dadzą Ci możliwość lokalizacji również w Polsce, Włoszech i w Szkocji  ... i w wielu innych krajach ( ale wcześniej ściągnij sobie bezpłatną mapę interesujących cię regionów)
Odpowiedz
#5
(02-10-2023, 20:13)oldman58 napisał(a): Mam takie wrażenie, że pierwsza fotografia z powyższego postu została zrobiona w okolicy ośrodka wypoczynkowego Aqua Maria. Widoki te są mi znajome z częstego zatrzymywania się na "małe co nieco" na obszernym placu - parkingu w pobliżu tego ośrodka.
Zawsze jadąc tamtędy odczuwam zmianę z klimatów słowackich na klimaty typowo węgierskie  Uśmiech .
Odpowiedz
#6
(02-10-2023, 20:13)oldman58 napisał(a): Mam takie wrażenie, że pierwsza fotografia z powyższego postu została zrobiona w okolicy ośrodka wypoczynkowego Aqua Maria. Widoki te są mi znajome z częstego zatrzymywania się na "małe co nieco" na obszernym placu - parkingu w pobliżu tego ośrodka.
Zawsze jadąc tamtędy odczuwam zmianę z klimatów słowackich na klimaty typowo węgierskie  Uśmiech .

Niestety nie pamiętam nazwy Aqua Maria , bo mam słabą pamięć
Pierwsze zdjęcie w pierwszym poście zostało zrobione tuż przed wjazdem na Węgry ( jadąc od Stropkowa)
Rzeczywiście jest w tej okolicy knajpka ( po lewej stronie) którą już kiedyś na forum polecałem , ale jak się nazywa ?
...
p.s. odszukałem na goglu ..to wspominana przeze mnie knajpka to motorest Koliba
.. a tak przy okazji to podam że na powrocie do Polski chcieliśmy zjeść obiad ,a na Węgrzech się nie udało (zamknięte)
dopiero knajpka jak minęliśmy Vranow to uratowała nas posiłkiem   Reštaurácia Čičva
tuż przed krzyżówką na Humenne
Jedzenie smakowało i w normalnych cenach
Odpowiedz
#7
Nie myliłem się, obecna Koliba to od dawna zajazd o różnym stopniu aktywności. Ale nawet w okresach swej świetności miewał niewielu gości. Jeszcze wcześniej tam prawdopodobnie było centrum wielkiej fermy strusi i jeszcze czegoś (nie pamiętam). Ferma ta położona była po obu stronach drogi i rozciągała się w górę aż w pobliże pensjonatu Aqua Maria. Teraz jeszcze można dostrzec pozostałości po drewnianych budach dla strusi.
Wracając do tematu: ja tylko zahaczyłem o góry zemplińskie będąc na Zemplen Kalandpark i serwując sobie długi zjazd na linie, co każdemu forumowiczowi polecam.
Odpowiedz
#8
Dziki parking naprzeciw Aqua Marii, też ze dwa razy się tam zatrzymałem:

[Obrazek: 9462364b76b7474e.png]

Ferma strusi i lam w 2012, obecnie widok zasłaniają chaszcze:

[Obrazek: ba56699a5948e912.png]

[Obrazek: b6183e22384e8fbb.png]

Koliba - stan nie zmieniony od 2012, nawet te same samochody stoją. W tym miejscu jest jakiś dziwny zakaz skrętu dla ciężarówek. Ja też nigdy tam nie skręciłem. Kolibę od fermy dzieli ładny kawałek drogi:

[Obrazek: c8a8be30b5346d0a.png]
Odpowiedz
#9
@eplus dawno temu raz się przymierzałem do zjedzenia obiadu tam w Kolibie ale nie pamiętam co z tego wyszło.
Odpowiedz
#10
Najciekawsze miejsca węgierskiej części Gór Zemplińskich rozłożone są na ich obrzeżach.
W północnej części mamy wspomniane
- zamek Füzér
- szczyt Wielki Milicz
ale kolejna atrakcja kilka kilometrów bliżej to kolejka wąskotorowa zaczynająca bieg w Pálháza  (link)
prowadzi w sam środek tych gór (Rostalló)  , skąd turyści mają miejsce startowe do wędrówek.
Kolejna atrakcja o której wspomniał kolega Oldman58
Cytat:Wracając do tematu: ja tylko zahaczyłem o góry zemplińskie będąc na Zemplen Kalandpark i serwując sobie długi zjazd na linie, co każdemu forumowiczowi polecam.
jest to park rozrywki w Sátoraljaújhely  ( Zemplén Adventure Park )
W ofercie wyjazd kolejką gondolową , zjazd trasą niby-bobslejową i najdłuższa tyrolka w tej części Europy.
Jeśli dobrze odczytałem to zjazd kończy się na sąsiedniej górce gdzie znajduje się Kalwaria Węgierska (opisywana kiedyś na forum przez kolegę Eplus)

Korzystałem też z innych opisów tego kolegi (podkradając pomysły) i udając się na ciekawą górę która ma na szczycie dziurę.
Mam problem z nazwaniem tej góry , bo pojawia się pod paroma nazwami  np  Tengerszem   albo Megyer-hegyi 
Można wejść na nią co najmniej z dwóch stron. My tym razem minęliśmy Sa-ly w stronę Sarospatak po 10 kilometrach skręciliśmy do wsi Károlyfalva
aby zaparkować przed miejscowym cmentarzem, bo tam był parking, a nawet trzy .
Pierwszy dotyczył rowerów elektrycznych , które stały zaparkowane czekając na wypożyczenie.
...
[Obrazek: xgwBoPY.jpg]
...
Wielce mnie temat zainteresował , bo to fajna opcja zwiedzania okolicy
Drugi parking był przy murze cmentarnym , a trzeci 500 m dalej przy łowisku rybackim
Nas pociągała wieża widokowa na szczycie
Idziemy
[Obrazek: t2SohoT.jpg]
...
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Góry Bukowe - inna twarz Wegier Mamut 17 17,977 22-02-2022, 17:39
Ostatni post: stan
  Góry Bukowe, Eger, Hortobagy, Balaton i co jeszcze ludwian 2 3,647 20-06-2017, 14:28
Ostatni post: moziba
  Góry Bukowe valpico 4 6,661 06-06-2015, 23:49
Ostatni post: Slavekk
  Góry na Węgrzech: Karpaty Rafał 19 27,261 24-11-2014, 23:08
Ostatni post: Pudelek



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości