Liczba postów: 156
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.07.2012
Reputacja:
27
Witam i od razu wypowiadam się w temacie latania.
To działa! Po bankructwie Malév (co z punktu widzenia podróżujących było prawdziwym błogosławieństwem) tani przewoźnicy wreszcie zainteresowali się tym kierunkiem.
Poza dość późną godziną odlotu z Krakowa (22.30), wszystko jest w porządku. Przy odrobinie szczęścia (nie jest to wcale rzadkie) za 35 zł i w 40 minut można dolecieć do Budapesztu. Tak trzymać!
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 18.07.2012
Reputacja:
0
18-07-2012, 12:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-07-2012, 12:41 przez Ciemo.)
Witam serdecznie. Jestem tutaj nowy. W sierpniu wybieram sie do Budapesztu. Szukając najtańszych linii trafiłem na ofertę ryanair. Oferują bilet w obie strony za cenę 60 zł (z warszawy do Budapesztu). Czy to w ogóle jest możliwe i czy jest w tej cenie jakiś haczyk? Czy na lotnisku nie okaże sie ze bilet ten kosztuje np 560 zł. Proszę o pomoc.
Liczba postów: 156
Liczba wątków: 3
Dołączył: 09.07.2012
Reputacja:
27
18-07-2012, 16:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-07-2012, 16:26 przez Ranyjulek.)
Moje doświadczenia z Ryanairem są takie, że nie ma się czego obawiać pod warunkiem bardzo dokładnego wypełnienia formularza zamówienia na bilet i później formularza odprawy. Każda zmiana kosztuje bardzo dużo (ze słyszenia wiem, że zmiana nazwiska pasażera kosztowała 450 zł przy cenie biletu 50 zł).
Trzeba się jednak przygotować na dość długie spacery po płycie lotniska w Budapeszcie (nie podstawiają autobusu, co ciekawe: w Krakowie podstawiają) oraz nawet półgodzinne oczekiwanie na płycie lotniska na przylot samolotu. Tak, tak, pasażerowie oczekują na przylot samolotu z innego kierunku, potem jeszcze wysiadanie pasażerów, tankowanie i załadunek bagaży (tych nielicznych, opłacanych dodatkowo).