Kuchnia węgierska - PRZEPISY

[mariposa]

Ohhh, dziękuję !
Będzie trochę zabawy z tłumaczeniem ilości składników, ale może przy okazji nauczę się czegoś nowego.
Dziekuję !

[Waldek]

Ohhh, dziękuję !
Będzie trochę zabawy z tłumaczeniem ilości składników, ale może przy okazji nauczę się czegoś nowego.
Dziekuję !

Oto pomoc!
Niestety dodawania napisów do filmów jeszcze nie opanowałem.
Podaję więc w skrócie składniki i fazy wykonania
Do somlói galuska potrzebujemy upiec trzy biszkopty (naturalny, orzechowy i kakaowy), sporządzić syrop do nasączania biszkoptów, krem waniliowy i polewę czekoladową.
Składniki biszkoptów:

• naturalny: 3 jaja, 3 łyżki cukru i 3 łyżki mąki,
  
• orzechowy: 3 jaja, 3 łyżki cukru, 3 łyżki mąki i łyżkę orzechów,
  
• kakaowy: 3 jaja, 3 łyżki cukru 2,5 łyżki mąki. i 1/2 łyżki kakao
  

Całe jaja ubijamy/ucieramy z cukrem na "twardą pianę". Później luźno mieszamy pozostałe składniki stałe. Ciasto wylewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (uwaga z max temperaturą piekarnika)
Pieczemy biszkopty.
Przygotowujemy syrop do nasączenia biszkoptów.
Do 0,25 l wody dodajemy 20 dkg cukru i gotujemy na wolnym ogniu. Do syropu dodajemy drobno pokrojoną skórkę cytrynową i na końcu uprzednio namoczone rodzynki.
Po przyrządzeniu syropu i wystudzeniu go dodajemy odrobinę porto lub rumu (tylko do zimnego syropu żeby alkohol nie odparował).
Zimnym syropem nasączamy biszkopty.
Do przełożenia biszkoptów wykorzystamy krem waniliowy.
Składniki: 4 żółtka, 15 dkg cukru (w zależności od preferencji osobistych), 8 dkg mąki, esencja waniliowa i 1/2 l mleka
Do mleka dodać esencję waniliową i zagotować mieszając. Utrzeć żółtka z cukrem na białą pianę, dodać, mieszając, mąkę. Do tak powstałej masy dodawać stopniowo mleko i wymieszać bez grudek. Całość zagęścić na kąpieli wodnej przez 4 do 5 minut. Musimy osiągnąć gęstość budyniu jak na filmie. Skosztować krem, nie może być wyczuwalny smak mąki. Zdjąć z kąpieli wodnej i co jakiś czas przemieszać aby nie utworzyła się "skórka" na wierzchu.
Upieczony płat biszkoptowy nasączamy syropem, posypujemy mielonymi orzechami i smarujemy warstwą kremu. Układamy na nim następny biszkopt, który nasączamy syropem, posypujemy orzechami i smarujemy kremem waniliowym. Układamy na nim ostatni biszkopt lekko dociskamy. Również tą warstwę nasączamy, posypujemy orzechami i smarujemy kremem waniliowym. Na końcu na górną warstwę sypiemy obficie kakao. Wstawić do lodówki co najmniej na noc aby "smaki sie przeniknęły i dojrzały".
Do całości potrzebna jest jeszcze polewa czekoladowa.
Sposób przyrządzenia: do 0,15 l wody dodajemy 15-20 dkg czekolady deserowej i 10 do 15 dkg cukru. Całość zagotować. Sposób wykorzystania polewy jak na filmie.
SMACZNEGO!

[mariposa]

O rajuuuuuuuu
Jesteś WIELKI, CUDOWNY I dziś wieczorem wypiję lampkę kekfrancosa za Twe zdrowie !!!
Dziekuję niezmiernie i dogłębnie.

[Therezja]

Kocham Pana, Panie Waldku!

[eplus]

Proszę uzupełnić "płeć" w profilu.

[Kamjon]

[mariposa]

Hehehe
język węgierski zbliża jak nic innego !!!

[Sztasek]

Taka sobie zwykła kartoflanka... Krumplileves.

Obraną główkę cebuli pokroić w drobne kostki i szklić na oleju lub smalcu. Ziemniaki (licząc ok. jednego średniej wielkości na osobę) obrać i pokroić w kostki. Podobnie postąpić z marchewką i pietruszką (po jednej na dwie osoby). Do średnio zeszklonej cebuli dodać w kostkę pokrojone wcześniej składniki, pamiętając o ich mieszaniu. Gdy cebula jest zeszklona, dodać 1 stołową łyżkę zmielonej czerwonej papryki, zamieszać - pamiętać należy o tym by nie przypalić, gdyż zupa będzie gorzka! Teraz można całość podlać wodą i przenieść do garnka dodając odpowiedniej ilości wody i zagotować. W międzyczasie do zupy dodajemy soli, pieprzu ziarnistego, można wrzucić i liść laurowy - wszystko według własnego smaku i uznania. Można zupę urozmaicić całym czerwonym pomidorem, natką z pietruszki, selera. Gdy całość się ugotuje, zabielić śmietaną. Podawać z gotowanym makaronem... falbanki, świderki, zacierka.
W niektórych regionach Węgier zupy nie zabiela się, śmietanę jako dodatek podają oddzielnie.

[fvg]

A docelowo powinniśmy otrzymać mniej więcej coś takiego:



Dzięki za przepis!

[Sztasek]

Czy wiecie co to „szmorni”? Okolice odwiedzaną przeze mnie zamieszkuje ludność pochodzenia niemieckiego (Svábok), to u nich spróbowałem tego sepcjału na który oni mówią Kaiserscharrn.
Węgry kraj kilku nacji... więc po węgiersku to „Császármorzsa”... oto recepta tego dania dla 3-4 osób.
składniki: 30 dkg kasza manna, 3 jajka, o,4-o,5 l.mleka, 5-10 dkg rodzynek, 10 dkg tłuszczu (może być masło, margaryna), 10 dkg cukru, sól, cukier puder, powidła (uwielbiam śliwkowe).
Do ciepłego mleka wsypać połowę cukru, lekko posolić, dodać rodzynki i kaszę manną. Całość rozmieszać i odstawić. Żółtka połączyć z pozostałym cukrem i ubić. Białko ubić na pianę. Gdy kasza manna nasiąknie mlekiem, wówczas do tak uzyskanej masy dodać ubite żółtka i połączyć z pianą białową wszystko delikatnie mieszając. Wymieszaną masę przełożyć do dużej patelni o wysokich brzegach - w której wcześniej należy rozpuścić tłuszcz (masło, margaryna, itp.) - i podgrzewać ciągle mieszając tak, aby masa rozpadała się na kawałki, okruchy, kruszynki... całośc lekko się przypiecze na złoty kolor. Tak uzyskane okruszki posypać cukrem pudrem i podawać z powidłami.
Danie można upiększyć kawałkami owoców śliwek, wiśni, czereśni, gruszek. Smacznego.