26-12-2015, 18:34
Patrzyłem na prognozę dla Węgier przedwczoraj i dzisiaj - zmieniła się istotnie w kierunku "wyżowej", czyli niższa temperatura, a więcej słońca. A czy się sprawdzi - nikt nie wie. W Rzeszowie ma być więcej chmur i stopień czy dwa mniej. A dwa stopnie więcej to nie tak mało, to przyczyna powodzi, topnienia Antarktydy i wszelkich kataklizmów.