Papierosy (Narodowe Sklepy Tytoniowe, przepisy)

[moziba]

Narodowy sklep, bo to ważne. Ten przymiotnik.

[Loczek790]

Nie wiem jak tu wkleić zdjęcie ale dokładnie tak to wygląda. Na stacjach benzynowych też już nie ma co liczyć na zakup papierosów.

[Arw]

Najdziwniejsze dla mnie jest to, że wszystkie te sklepy mają nieprzezroczyste drzwi i okna, żeby z zewnątrz nie można było zajrzeć do środka. Najwyraźniej stwierdzono, iż sam widok papierosów wpływa demoralizująco na społeczeństwo.

Ja sama nie jestem palaczką, ani palenia specjalnie nie popieram, ale te okna wydają mi się dziwne. Ponadto te pozasłaniane szyby działają chyba odwronie, bo jak to mówią, zakazany owoc smakuje lepiej.

[eplus]

ale czemu to sa sklepy narodowe? jeszcze narod amerykanski to rozumiem bo naleza do niego chinczycy, irlandzycy, polacy i indianie pewnie tez niektorzy. ale jak to sa sklepy narodu wegierskiego, no to dla polakow powinny byc i nne sklepy, albo wolnoclowe, albo pod kuratela min. rostowskieg:o, co wyszlo by chyba na gorzej. powinno byc chyba "sklepy rzadowe" albo "panstwowe". zwlaszcza nemzeti jest dla mnie dziwne w aggtelek nemzeti park... kiedy te jaskinie powstawaly, to caly narod wegierski wspolnie z innymi narodami hustal sie na ogonach gdzies w azjatyckiej dzungli na lianach i jego wklad w powstanie tych jaskin jest pomijalnie maly. teraz sa dobrem, ale czy narodowym? raczej dziedzictwem planety... (nawet nie ludzkosci, chociaz w pewnej wersji ma ona czynic sobie planete ziemia poddana).
przepraszam za androida :-)
eplus z nyirbator j23 :-) pozdrawia

[karakuli]

I trzeba się trochę tych sklepów naszukać. Sam nie palę, ale moja żona trochę popala. I nachodziliśmy się po Balatonszarszo żeby ten sklep znaleźć - szczególnie jak nie wiadomo jak wygląda. Teraz już wiemy ;-)

[fvg]

Nie wiem jak tu wkleić zdjęcie [...]

Zajrzyj tutaj.

[eplus]

Miałem już kontakt z tymi sklepami - w samo południe przed Tesco w Nyirbator okazało się, że nie mamy stówki na koszyk. Normalnie pchnąłem drzwi tej budki, nie były zaryglowane, i w środku ładna dziewczyna rozmieniła mi 500,- na drobne - miała całą szufladę bilonu. Na półkach oprócz cygar jeszcze jakieś kartony z napojami.

Anegdota z życia: w Kisvardzie 2 lata temu był jakiś festiwal rockowy, gdzieś tam wspominałem, że schroniliśmy się na dzikiej kw@terze prywatnej - po prostu udostępniła nam swój pokój emerytka, wdowa po oficerze ukraińskiej armii, która w ten sposób dorabiała do nędznej zapewne emerytury. Rano, gdy już zbieraliśmy manatki, w pewnej chwili pani poprosiła nas, żebyśmy na parę minut schowali się w pokoju i nie ujawniali. Nadchodził właśnie kurier z Ukrainy z fajkami, a pani nie chciała, żeby przemytnicy dowiedzieli się, że poza odsypem z cygaretów ma jeszcze dochody z wynajmu.

Druga anegdota, już z drugiej ręki: w czasach komuny papierosy radomskie cieszyły się znacznie większym uznaniem od krakowskich. Ta ocena bardzo doskwierała kierownictwu krakowskiej fabryki, więc spośród pracowników wytypowali oni szpiega, który miał się na parę miesięcy zatrudnić w Radomiu i obadać, co i jak. Po powrocie wobec całej grupy wyższego personelu (dyrekcja, technolodzy, majstrowie) wysłannik składa relację: "Otóż biorą oni i mieszają furę tytoniu, furę siana i furę końskiego nawozu...". Na to głos z sali: "Mówiłem! Mówiłem, żeby dodać tytoniu! Ale nikt mnie nie słuchał...".

[maciekw]

praktycznie w każdej większej miejscowości są sklepy z fajkami jak się wie czego szukać nie ma problemu z zakupem otwarte są przeważnie od 6:00 do 23:00 i oprócz fajek są napoje w tych które zwiedziłem sprzedawały ładne panie

[Kamjon]

Z mojego doświadczenia wynika, że przeważnie jednak do 21:00. Z tym szukaniem nie jest zawsze tak łatwo. No i potwierdzam urodę pań

[Loczek790]

Okazuje się, że są to takie małe warownie, prawie w ogóle nieoznakowane a po zapukaniu trzeba odczekać aż ktoś otworzy.

Tu chyba trochę przesadziłem Można wchodzić normalnie. To mi się coś pokręciło